Powiem Ci w twoim języku Yyyyyyhhhhyyyy uuuuaa jjjeeeeppp i do roboty.

Jasiu, Stasiu a może Andrzeju jesteś małym sfrustrowanym człowieczkiem, ja może zrywam pieczarki w Holandii, ale przy tym znam bardzo dobrze dwa języki obce, zwiedziłem prawie całą Europę, ale za swoje, a ty jeździsz za pieniądze podatnika, żyjesz na ich koszt, bardzo słabo władasz językiem ojczystym i myślę sobie, że bardzo byś chciał zrywać te pieczarki w Holandii ale tam nie znają twojego języka migowego. Weź się w garść.

Ano, co się wybrało to się ma jacy wyborcy taki wojt po wpisach mozna się zorientowac ze nie wszyscy dażą wojta miłoscią i sympatią

Tu sfrustrowany Jasiu żegnam cię strażak gnaj do Holandii zrywać pieczarki to jedyne co umiesz poza krytyką elit rządzących.

Nie będę z tobą polemizował, tak zostanę za granicą bo godnie zarabiam,mam z czego godnie żyć, choć tęsknię za moim Krajem, moim domem rodzinnym, ale tacy jak ty Jasi, Stasiu a może Andrzeju piszący tutaj o wielkości osób rządzących gminą, ty chyba należysz do nich bierzesz pieniądze podatnika od wielu lat i nie wiesz co to uczciwa, normalna praca. Ja właśnie zaraz się wybieram do uczciwej pracy, daleko od rodzinnego domu, ale jestem szczęśliwy, a ty będziesz cały czas sfrustrowany.

Ty strażak jak Tobie tak źle to nie wracaj tu więcej. A inwestycje kiedyś się ....niech każdy dopisze co chce ja tam swoje wiem.

Jasiu, tobie (celowo piszę z małej litery) się chyba gminy pokręciły. Nasze Słońce buduje teraz hotel w Słaboszewie, tylko komu on potrzebny, ano właśnie wójtowi, bo jak wyjeżdża na zagraniczne wojaże, to musi potem gdzieś delegacje przyjąć, inwestycje leżą, chyba że będziesz chwalił te "super oczyszczalnie" budowane w gminie, gdzie się da, nawet pod oknami budynków mieszkalnych, bo tak rozkazał wójt i główny inspektor gminny. Dobrze, że przyjeżdżam do rodzinnego domu raz lub dwa razy w roku i nie widzę tego ..... .

Od Pana Wójta się odp...a.To porządny człowiek który ratuje tę gmine od zatracenia,bezduszności i korupcji. Dzięki niemu Dąbrowa nie ma długów tak jak okoliczne gminy. Pozdrawiam Jasiu.

A wójt całą kadencję przesiedzi i ma was w d..... I tak jak się możliwość to będziecie na niego głosować.

Szkoda ze ludzie nie dopisali. Czyżby ludziska już nie kochali wójta? Przecież on wszystko robi do nas za tak śmiesznie niskie wynagrodzenie. Nawet kapłan z Dąbrowy zapraszał na mszy św. A Wy i tak nie przyslista. Biada Wam. Już się Wam za darmo nie pomodli o dyszcz.A miało być tak pięknie....

Cóż za super lamerska impreza brawo dla organizatorów???.

To się Wieś ubawiła.

Mówiłem że się nie uda ob Dąbrowa to nie cuda. Jaki organizator takie "targi",jak mówi poprzednik "Festyn rodzinny",z targami rolnymi nic wspólnego.

Zgadzam się z wypowiedziami poprzednikow .to nie targi raczej skromny festyn mimo ze pytane osoby przez redaktora mowiły ze to dobry pomysł w tym miejscu.Chciałbym podkreslic ze to miejsce bardzo siermięzne ,amfiteatr to brzmi dumnie a dla mnie-gospodarz ma lepszą wiatę na maszyny niz to co tam stoi chciano tę biedę przykryc jakimis skrzynkami z zieleniną ktora miała dodac powagi temu wydarzeniu.teren nierowny rozjezdzony,brak reklam i informacji przy drogach głownych o tym wydarzeniu .Co dopisało to panie ze swoim pysznym jadłem Targi w MOKREM są mi jakies blizsze i bardziej swojskie ale stolica gminy tez chce czym zabłysnąc i zrobiła tak jak zrobiła ja mam mieszane odczucia,rozumię nawet to ze była susza i groch nie obrodził no i zabrakło wojskowej zupy ktora notabene była zawsze pyszna.Nie przyjmuję tłumaczenia ze to pierwszy raz to juz nie ten wiek i nie te czasy sa ludzie ktorzy potrafią to zrobic perfekcyjnie i nalezy z nich korzystac jak się chce w wojewodztwie czy powiecie zabłysnąc.Rządzącym pod rozwagę

Targi rolne bo przyjechali rolnicy...:d Może nazwa bardziej przystająca do rzeczywistości...DNI ZAD..IA.

to się nazywa targi rolne?? a gdzie maszyny?? może czas zmienić nazwę np. na gminny festyn rodzinny??? bo nie widzę tu powiązania z targami rolnymi... maszyny, pokazy?? nic??

Niestety to już nie te targi co dotychczas. Tegoroczne targi nie byly rolne a raczej spozywcze plus pare zwierzat. Malo firm dla rolnictwa a o braku maszyn nie wspomne. Pierwsze targi w Mokrem oraz pozniejsze w nich z inter vaxem to byly targi rolne prawdziwe. Jedyna zaleta tych tegorocznych to panie z KGW i ich pyszne jedzienie