Podczas minionej sesji Rady Powiatu Mogileńskiego radni mieli podjąć uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na przekazanie Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi prowadzenia szkół wchodzących w skład Zespołu Szkół im. Powstańców Wielkopolskich w Bielicach. Zdaniem starosty uchwała dałaby możliwość prowadzenia rozmów z ministerstwem.
– Zastanawiam się w jaki sposób mamy rozmawiać z ministerstwem, jeżeli nie będziemy mieć państwa przyzwolenia. Być może państwu radnym nie zależy na tym, żebyśmy cokolwiek przekazywali. Oczywiście powiemy, jaki jest majątek zaproponowany przez nas do przekazania, ala na dzień dzisiejszy ta uchwała to jest tak naprawdę uchwała inicjująca do ewentualnego podjęcia rozmów z ministerstwem dotyczącym porozumienia – mówił Bartosz Nowacki.
Radny Jacek Kraśny po odczytaniu proponowanego porządku obrad wnosił o zdjęcie punktu dotyczącego Zespołu Szkół w Bielicach. Radny Kraśny zauważał, że projekt uchwały nie jest wystarczająco przygotowany, by przekonać do tego pomysłu radnych. Ponadto podkreślał, że wielu mieszkańców nie kryje niezadowolenia z proponowanych zmian przez zarząd powiatu.
– Jeżeli wyjaśnimy to na spotkaniach rady, czy na spotkaniach komisji, czy poza komisyjnych spotkaniach i zrozumiemy wszystko jakie są intencje, wtedy też przynajmniej moje odczucie się zmieni – mówił Jacek Kraśny.
Do wcześniejszych słów radnego odniósł się także wicestarosta Marian Mikołajczak. Jego zdaniem negatywne opinie szerzone przez mieszkańców nie powinny być brane pod uwagę, gdyż nie są miarodajne.
– Jeśli powiedzmy miarodajnym wykładnikiem opinii społecznej ma być lokalny portali internetowy, to rzeczywiście tam są wypowiedzi zdecydowanie negatywne. Ale pamiętajmy o tym, że osoby, które są aktywne na tym portalu, to nie jest że tak powiem reprezentatywna część społeczeństwa – mówił Marian Mikołajczak.
Jackowi Kraśnemu wtórował Tomasz Barczak. Były starosta wskazywał, że kolejność podejmowanych kroków powinna być inna, a chęć wprowadzenia zmian zainicjowano od złej strony. Oprócz tego mówił o chęci pozbycia się problemu przez obecny zarząd, a nie próbie jego rozwiązania.
W trakcie toczących się rozmów starosta Nowacki podkreślał również, że zarząd nie zna szczegółów i wszelkich uwarunkowań dotyczących przekazania placówki w Bielicach ministerstwu.
– Jeszcze nie znamy oczekiwań od drugiej strony. Na razie przypomnę tylko, toczyły się rozmowy kuluarowe, które dotyczyły ewentualnego sprawdzenia. Pan minister przysłał do nas trzy tygodnie temu, czy cztery tygodnie temu delegację, która sprawdzała majątek. Działamy transparentnie – mówił Bartosz Nowacki.
Głos w sprawie zabrał także radny Paweł Jankowski, który mówił, że zaoszczędzone pieniądze w kwocie miliona złotych z tytułu przekazania części rolniczej Zespołu Szkół w Bielicach będzie można przeznaczyć na remonty dróg.
Uwagi do przedłożonego projektu uchwały miał również radny Jerzy Łaganowski. Mówił on o braku szerszej dyskusji na ten temat. Wystąpienie starosty Nowackiego nazwał przy tym demagogią i brakiem umiejętności rzeczowego prowadzenia rozmów z radnymi. Ponadto zauważał, że pierwotny projekt uchwały mówił wyraźnie o wyrażeniu zgody na przekazanie ministerstwu prowadzenia szkół wchodzących w skład ZS w Bielicach, a nie zgody na prowadzenie rozmów z ministrem.
– Dla mnie pańskie wystąpienie, panie starosto, z przykrością to nie polityka, ale demagogia, bo ciągłe opowiadanie tego samego na okrągło niczego nie wnosi do tej dyskusji, do tej treści, do jakiejś zasady, która ma nas do czegoś przekonać – mówił Jerzy Łaganowski.
W pewnym momencie Bartosz Nowacki zaproponował, aby w projekcie uchwały zmienić słowo \”wyrażenie zgody\” na \”zamiar\”. Wówczas uchwała stałaby się intencyjna.
Radny Krzysztof Szarzyński i Jan Bartecki również popierali całkowite zdjęcie projektu uchwały z porządku obrad z uwagi na niepoprawne przygotowanie uchwały do głosowania i nieprzedstawienie analizy finansowo-ekonomicznej szkoły w Bielicach. Dodatkowo radny Bartecki mówił o ewentualnym powrocie do tego tematu po naborze do szkół średnich w późniejszym czasie – lipcu, bądź sierpniu.
– W pewnym sensie zdjęcie z obrad dzisiejszej sesji tego punktu poprawi te nastroje i uspokoi atmosferę naboru do szkoły w Bielicach – mówił Jan Bartecki.
Co ciekawe, wicestarosta Marian Mikołajczak w swej dalszej wypowiedzi przytaczał również przykład innego z powiatów, gdzie radni zadecydowali o zakupie ponad 30 hektarów ziemi, by przekazać ministerstwu właśnie po to, aby dana placówka została przejęta.
W obradach brali także udział przedstawiciele bielickiej placówki. Zofia Śmigielska relacjonowała m.in., że ze strony rodziców pada wiele pytań o obecną sytuację i dalsze losy szkoły. Zauważała także, że coraz mniej uczniów chce się kształcić w kierunkach rolniczych.
– Dla nas jest najważniejsze, żeby było tak jak jest. My 70 ponad lat jesteśmy i chcielibyśmy cały czas być jednością – mówiła przedstawicielka Zespołu Szkół w Bielicach.
Za zdjęciem tego punktu z porządku obrad zagłosowało jedynie 7 radnych. Ostatecznie podczas głosowania uchwały dotyczącej zamiaru przekazania Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi prowadzenia szkół wchodzących w skład Zespołu Szkół im. Powstańców Wielkopolskich w Bielicach \”za\” było 9 radnych koalicji rządzącej, 6 rajców było przeciw, a 2 osoby wstrzymały się od głosowania. W związku z tym zarząd będzie prowadził dalsze rozmowy z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi zmierzające do zamiaru przekazania placówki.
Z uzasadnienia do uchwały czytamy również, że przekazanie Zespołu Szkół w Bielicach resortowi rolnictwa może umożliwić pozyskiwanie środków unijnych, rozwój bazy dydaktycznej, a także ułatwienie przeprowadzania inwestycji i remontów. Ponadto 18 lutego treść projektu uchwały została pozytywnie zaopiniowana przez Radę Pedagogiczną Zespołu Szkół w Bielicach. (AS)

















Wielkie dzięki dla administratora tego portalu ,dzięki aktualnym i obiektywnym informacjom wielu mieszkańców nie musi w czwartki kupować wątpliwej jakości tygodnika . Brawo Wy, oby tak dalej a niebawem tzw.tygodnik zmniejszy nakład .
Oj musi i to bardzo nasz starosta nienawidzieć tej szkoły skoro tak postępuje. Hilary Sulski w grobie się przewraca.