W zmianach budżetu na 2018 rok wprowadzono zadanie pn. „Przebudowa drogi gminnej nr 140554C stanowiącej ul. Podgórną w Mogilnie” z kwotą 684 000 zł. W związku z tym radnych zaniepokoiła tak wysoka kwota, jaką gmina ma przeznaczyć na remont mało uczęszczanej ulicy.
– Ulica Podgórna jest to ulica jednokierunkowa. Ja uważam, że jeżeli już chcemy ją zrobić, to tam wystarczy wysypać grys i zlać z emulsją (…) Ja nie mam nic do ulicy Podgórnej, tylko celowość, co jest bardziej potrzebne (…) Na dzień dzisiejszy kładzenie tam takich pieniędzy, gdzie jest tyle innych potrzeb, to uważam, że to jest trwonienie podatników i robienie sobie śmiechu z ludzi, którzy płacą podatki – mówił radny Paweł Molenda.
Radni uzasadniali także konieczność remontowania dróg o ciągłym natężeniu ruchu. Chodzi tu przede wszystkim o drogi w ścisłym centrum miasta. Wobec tego burmistrz Mogilna zauważał, że sposobem na szybsze i liczebniejsze wykonanie inwestycji drogowych byłoby zaciągnięcie kredytu.
– W przypadku ulicy Podgórnej to tam też jest branża wodno-kanalizacyjna i dlatego taka jest cena troszeczkę wyższa. Ulica Hallera będzie odcinkami remontowana (…) Ja uszanuję państwa każdą decyzję. Jeżeli uważacie, że ulica Podgórna nie ma być robiona, to nie będzie robiona – zapewniał burmistrz Leszek Duszyński.
Oprócz tego radni proponowali, by wyremontować tę drogę znacznie tańszą metodą, a nadwyżkę przeznaczyć na naprawienie bardziej priorytetowej, dziurawej nawierzchni. Inni z kolei optowali za wykonaniem tego remontu, z uwagi na kilkunastoletnie oczekiwania mieszkańców tejże ulicy.
W toku prowadzonych rozmów okazało się bowiem, że to nie sama nawierzchnia pochłonie tak sporą kwotę pieniędzy. Wcześniej wspomniano jedynie, że na kanalizację przeznacza się 17 000 zł. Dopiero podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Mogilnie poinformowano, że fragment kanalizacji sanitarnej oszacowano na wcześniej wspomniane 17 000 zł, a 320 000 zł przeznaczy się na całkowitą budowę kanalizacji deszczowej.
– Na całkowitą kwotę prawie 700 000 zł przeznaczoną na przebudowę tej ulicy Podgórnej, której kwota wynika z kosztorysu inwestorskiego – około 320 000 zł to jest budowa kanalizacji deszczowej od podstaw. Kanalizacja ta będzie wybudowana na całej długości ulicy, czyli około 230-240 metrów. Do tego dochodzą oczywiście studnie rewizyjne, kratki ściekowe plus przykanaliki, stąd taka wysoka kwota – informował Arkadiusz Grobelski, dyrektor Wydziału Gospodarki Przestrzennej i Ochrony Środowiska.
Ostatecznie 20 radnych było za przyjęciem zmian budżetowych, w których znalazła się m.in. przebudowa wspomnianej ulicy. (AS)


















Budowa kanalizacji deszczowej na odcinku 240m wyszła 320tysPLN- ktoś zarobi(i pewnie jakaś prywatna firma, bo komunalka woli wnioskować o podwyżkę za śmieci), chyba ostro przeszacowane. Może wszystko z miedzi?
ludzie zapamiętajcie tych przydupasów, nie mam nic do ludzi tam mieszkających, ale to nie ma z nimi nic wspólnego, zauważcie , czy przypadkiem nie jest to przyczyną że jest tam budynek po BG, właściciel rączkami przydupasów i wielce nam panującego zwiększa wartość posesji, malownicze położenie nad jeziorem, piękna odnowiona ulica, same plusy, a niektóre bardzo ważne ulice w mieście to zwyczajny poligon
K, co Ty mówisz? piszesz? To Ty nie wiesz, że tam na Podgórnej wszystko będzie na pilota i podłączone do komputera? Ale tak na poważnie, chciałbym wiedzieć kto, jaka osoba władcza zdecydowała, że właśnie TA A NIE INNA uliczka dostaje od nas, podatników taki prezent? Kto wybrał tę uliczkę? I co tak naprawdę zdecydowało o jej remoncie? Nikt mi nie powie, że były to problemy np. z kanalizacją. A dlaczego pan burmistrz nie proponuje budowy kanalizacji i remontów nawierzchni np. na Świerkówcu w rejonie oczyszczalni ścieków?
No w końcu mogilno to tam drogi musza byc ekstra bo o wioska to juz zapominają ze dziura na dziurze albo niektórzy mieszkancy wogole nie moga wyjechać poniewaz są to polne drogi to jak przychodzi odwilż to nic nie poradzisz ale wiadomo to wioski MOGILNO ZAWSZE MUSI BYĆ NAJWAŻNIEJSZE.
Wybór jak wybór, ale koszta rozdmuchane do granic możliwości 320k zł to chyba dużo za dużo!. Przykład z \”sąsiedniej wioski\” tj. Orchowa, wiata przystankowa która powinna kosztować moim skromnym zdaniem nie wiecej niż 35-45k zł (w końcu to tylko przystanek) kosztowała ponoć około 100k zł!!
Jako mieszkaniec tej ulicy chcę podziękować Panu Burmistrzowi jak i Radnym którzy głosowali za wykonaniem modernizacji tej drogi, a w szczególności instalacji kanalizacji sanitarnej.
Oświadczam, że z żadną z tych osób nie jestem spowinowacony,
a także nie utrzymuję żadnych kontaktów towarzyskich.
Po tym wstępie chciałbym skierować parę zdań do pana radnego Pawła Molendy i tak:
1.w roku ubiegłym zostały zmodernizowane 3 ulice biegnące
w kierunku jeziora o ulicy Wł. Jagiełły oraz benedyktyńskiej jako element rewitalizacji miast,osobiście uważałem to za bardzo dobre rozwiązanie. W ramach dalszej części tego projektu podobną modernizacją miały zostać objęte ulice pod drugiej stronie jeziora/w tym ulica Podgórna/.
Co się zmieniło,że dziś ta koncepcja jest zła.
2.Z Pana wypowiedzi wynika,ze modernizowanie dróg ma polegać na lepieniu dziur gipsem a następnie malowanie farbą.
3.Jako osoba która płaci podatki, uważam że płacenie diety Panu Radnemu jest trwonieniem pieniędzy i robieniem sobie śmiech z ludzi.Przez 3 lata na tak a przed wyborami…..
oli, ja cię nawet rozumiem że jako mieszkańca tej ślepej uliczki, ale bardzo proszę zamilcz gościu, bo bełkoczesz i nie wiesz o czym mówisz
Rzeczywiście nic nie zrozumieliście,bo nie musicie ale wcale mnie to nie dziwi.
Wstyd się przyznać ! Obiecuję sam sobie od nastu lat że kiedyś zmuszę się i pójdę na sesję , przysiade na miejscu wyznaczonym dla takich jak JA ! (pionek , głos ) i posłucham na żywo wybrańców . powstrzymuję mnie przed tym tylko wychowanie i szacunek i odpowiedzialność za rodzinę ! Boje się że mógłbym (wyjść z siebie) Ustawka to słowo prawem unijnym zarezerwowane dla bojówek (kibiców) klubów sportowych,
Hmmm żal mi Was…Robi się co do miasta i jeszcze jest źle. Ja widzę tu logiczne uzasadnienie takiej inwestycji. Remont drogi przy nowo remontowanym dworcu PKP. Kto z Was o tym pomyśli…Przecież lepiej pluć jadem. Panie Burmistrzu tak dalej. Dzięki Panu nasze miasto pięknieje.
Panie Pawle jaki był sens robienia drogi w Padniewku od sklepu w kierunku lasu. wystarczyło utwardzić żwirem lub zrobić węższą, a tak mamy szerszą niż powiatowa do Wieńca. Swoją drogą koszty trochę naciągane a wszystkim i tak się nie dogodzi.
Hary! Z Twoim samorządowym doświadczeniem musisz wiedzieć,że teren przy PKP nie należy do Gminy a do PKP!!!! Co nie mam racji?!Bardzo żałuję,że takimi efektami jakie ma Burmistrz nie mogą pochwalić się inne podmioty samorządowe w naszym pięknym mieście. Poprzednik miał rację. Co powiesz o drodze koło radnego w stronę lasu?! Pozdrawiam
Pother! Czytanie ze zrozumieniem jest w III klasie szkoły podstawowej. Wg mnie Hary nie zazdrości komuś, że kupił jakąś tam wieżę, ale stwierdza, że burmistrz tego nie zrobił, nie zadbał o to, aby teren dookoła dworca był w rękach gminy, nie zadbała o to, aby był on wizytówką miasta i gminy Mogilno. Czy to tak trudno zrozumieć, Potherze, że Hary ma rację! Pojedź do wielkopolskiego Trzemeszna i zobacz, jak tam wygląda teren dookoła dworca PKP….. i wtedy dopiero dyskutuj.