W poniedziałek, 14 maja na sesję Rady Miejskiej w Mogilnie przybyła grupa rodziców dzieci uczęszczających do Szkoły Podstawowej w Wylatowie. W związku z sytuacją, jaka ma miejsce w tej placówce wystosowali list otwarty do burmistrza Leszka Duszyńskiego i radnych.
– W 2016 roku nauczyciele naszej szkoły wystawili negatywną opinię byłej pani dyrektor Katarzynie Łanieckiej, która w rezultacie nie przystąpiła do konkursu. Wiosną 2017 roku na konkursie nie został wyłoniony dyrektor i nasza placówka została bez dyrektora. W tym czasie dowiedzieliśmy się, że p. Aneta Półtorak, nauczyciel 1-3 planowana jest do zwolnienia z pracy przez p. Łaniecką. Rodzice nie chcieli dopuścić do takiej sytuacji, ponieważ uważamy p. Półtorak za bardzo dobrego nauczyciela. Udaliśmy się do pana Burmistrza po pomoc i wyjaśnienie, dlaczego była dyrektor pani Łaniecka chciała zwolnić tą panią. Po rozmowie z Panem i p. Lorkiem dowiedzieliśmy się, że nie ma dla tej pani godzin w szkole. Po tej rozmowie zostaliśmy wezwani na rozmowę z byłą panią dyrektor, która powtórzyła słowa pana Lorka \”że nie na takiej opcji, by znalazły się godziny dla tej pani\”. Rodzice nie poddali się jednak i w związku z tą sytuacją wynikła spontaniczna akcja rodziców, którzy zebrali podpisy pod petycją o pozostawienie pani Anety Półtorak w szkole. Finałem tej akcji było zebranie w szkole z udziałem pana Burmistrza, pana Lorka, byłej pani dyrektor, nauczycieli i nas rodziców. Rodzice zaproponowali, że w związku z nie wyłonieniem kandydata na dyrektora w konkursie, zaproponować to stanowisko p. Anecie Półtorak, aby nasza szkoła miała dyrektora, a pani Półtorak pracę. Na spotkaniu okazało się jednak, że jakimś cudem godziny dla pani Anety się znalazły i w połączeniu z funkcją dyrektora byłby cały etat. Więc decyzja należała już tylko do pana Burmistrza. Na zakończeniu roku szkolnego 2016/2017 zostaliśmy poinformowani przez pana Burmistrza, że pani Aneta Półtorak będzie pełniła obowiązki dyrektora. Odetchnęliśmy z ulgą. Po tych kilku miesiącach możemy stwierdzić, że pan Burmistrz podjął słuszną decyzję. My, rodzice i nasze dzieci jesteśmy bardzo zadowoleni ze zmian, jakie nastąpiły w naszej szkole i ze sposobu prowadzenia placówki od czasu objęcia przez panią Anetę Półtorak stanowiska dyrektora – czytamy w liście otwartym wystosowanym przez grupę rodziców.
Oprócz tego zdaniem rodziców, podczas gdy nauczyciel Aneta Półtorak objęła pełnienie obowiązków dyrektora nastąpiła odczuwalna zmiana panującej tam atmosfery na \”bardziej przyjazną i życzliwą\”. Ponadto współpraca rodziców z dyrekcją do tej pory miała układać się bez zarzutów.
– Mamy pełne zaufanie do pani Anety Półtorak. Pani dyrektor z własnej inicjatywy i dobrego serca wykracza poza swoje dyrektorskie obowiązki i robi wiele dobrego dla dobra i bezpieczeństwa naszych dzieci, między innymi dodatkowe kursy autobusów i bezpieczne miejsce wsiadania i wysiadania z nich, załatwienie firmy cateringowej z posiłkami (żadna firma nie chciała dowozić małej ilości posiłków) itp. – pisała zbulwersowana grupa rodziców.
Z listu dowiadujemy się również, że sytuacja była opanowana do czasu ogłoszenia w tym roku konkursu na stanowisko dyrektora placówki w Wylatowie.
– Krótko przed konkursem dowiedzieliśmy się, że panie z Rady Rodziców, które zostały wyłonione do komisji konkursowej na dyrektora naszej szkoły są przeciwne osobie obecnej pani dyrektor. W związku z tym, na prośbę pani przewodniczącej Rady Rodziców odbyło się zebranie w sprawie udzielenia poparcia kandydatury dla p. Anety Półtorak. W zebraniu wzięło udział 44 rodziców i w tajnym głosowaniu 39 udzieliło poparcia pani Półtorak na to stanowisko. Przedstawiciele Rady Rodziców zostali poproszeni, by zagłosowali zgodnie z wolą większości rodziców. O czym mówi 1 punkt rozdziału I i IV regulaminu Rady Rodziców. Konkurs odbył się z zaistniałą bardzo dziwną sytuacją i niestety znów nie został rozstrzygnięty, do czego niestety przyczyniły się panie z Rady Rodziców z naszej szkoły (…) Mamy wrażenie, że delegaci z naszej szkoły biorący udział w głosowaniu na dyrektora są pod wpływem osób wrogo nastawionych do obecnej pani dyrektor, ponieważ te same panie w ubiegłym roku razem z nami walczyły o stanowisko dla p. Półtorak. Co się stało, że nagle zmieniły zdanie? – czytamy w dalszej części listu otwartego.
Rodzice, którzy zabrali głos podczas poniedziałkowej sesji nie zgadzają się przede wszystkim z kandydaturą, jaką zaproponował na to stanowisko burmistrz Mogilna. Jego zdaniem funkcję dyrektora powinna pełnić Katarzyna Zaborowska.
– (…) nie rozumiemy działań pana Burmistrza , który zamierza powołać inną osobę na to stanowisko. Komu tak bardzo zależy, żeby skłócić to środowisko? (…) Na jednym ze spotkań zarzucił nam pan Burmistrz, że jesteśmy sterowani przez panią dyrektor, co nie ma miejsca, a my pytamy, kto steruje Panem, że podejmuje Pan decyzję wbrew opinii większości Rady Pedagogicznej i Rodziców? Gdzie dobro naszych dzieci pytamy? Czy współpraca całej Rady Pedagogicznej z wybraną przez Pana kandydatką na pewno będzie dobra i owocna? Pytamy więc, czym pan Burmistrz kieruje się chcąc powołać panią Katarzynę Zaborowską, a nie obecną dyrektor p. Anetę Półtorak? Czy taka decyzja rozwiąże problem godzinowy dla nauczycieli, o który walczyliśmy już w zeszłym roku? – żalili się rodzice uczniów Szkoły Podstawowej w Wylatowie.
\”Proszę uszanować moją decyzję\”
Głos w sprawie zabrał główny adresat listu, czyli burmistrz Mogilna. Jak kilkakrotnie zaznaczał – sednem sprawy jest kwestia niewygrania konkursu przez obecną dyrektor, Anetę Półtorak na to stanowisko.
– To nie jest prawda, że państwa głos nie jest poważnie brany pod uwagę. Nie jest też prawdą, że jesteście lekceważeni (…) To nie jest tak, że jeżeli państwo uważanie, że wysłuchanie to oznacza, że podejmie się decyzję, jaką państwo sobie życzycie – to tak nie jest. Tak nie było i tak nie jest. Proszę mi wierzyć, że do tej sprawy podszedłem naprawdę z wielkim szacunkiem i z powagą i wiele, wiele dni zastanawiałem się jaką podjąć decyzję (…) To nie jest moja wina, że Aneta Półtorak nie uzyskała wymagającej liczby głosów i nie wygrała konkursu. Nie wygrała po prostu konkursu. Ja rozmawiałem o tym z panią dyrektor o tej sytuacji, państwa też przyjąłem. Myślałem, że mogę w ten sposób jeszcze ogłosić drugi konkurs, niestety musiałby to być konkurs unieważniony. Stąd też pozostało mi jedno wyjście z tej sytuacji – powołać na dyrektora (…) Uznaję w ten sposób, że wybór pani Anety Półtorak przeze mnie w sytuacji, kiedy nie wygrała konkursu byłoby podważeniem kolegialnej decyzji komisji konkursowej (…) Stąd też podjąłem decyzję, aby nikt nie był z zewnątrz, żeby takim dyrektorem była pani Katarzyna Zaborowska – mówił burmistrz Leszek Duszyński.
Jak zaznaczał burmistrz Duszyński – Aneta Półtorak będzie dyrektorem do końca czerwca. Od nowego roku szkolnego będzie nauczycielem zatrudnionym na pełen etat.
– Dzisiaj rozmawiałem z panią Anetą Półtorak. Pani Aneta Półtorak nie chce być dyrektorem, tylko prosi nas o to, żeby pracowała w szkole. To jest zapewnione, z panem dyrektorem zaręczyliśmy i będzie miała cały etat w Szkole Podstawowej w Wylatowie (…) Biorę na siebie odpowiedzialność za tę decyzję i ta decyzja jest ostateczna. W przeciwnym razie będą musiał powołać kogoś z zewnątrz, a to będą już wtedy kłopoty. Proszę uszanować tą decyzję, jak ja uszanowałem państwa decyzję w zeszłym roku. Powtarzam jeszcze raz – nie moja wina, że pani dyrektor nie wygrała konkursu na dyrektora szkoły podstawowej – tłumaczył Leszek Duszyński.
Jak wyjaśniał również Jarosław Lorek, dyrektor Zespołu Obsługi Szkół i Przedszkoli w Mogilnie – po konkursie, do którego się nikt nie zgłosił lub nie został rozstrzygnięty dokonuje się powierzenia stanowiska.
– Tylko współczuć należy, jeżeli jest taki opór środowiska i rady pedagogicznej wobec każdego innego kandydata i tu podzielam wasze obawy, czy to będzie z korzyścią dla dzieci – podsumowała sytuację przewodnicząca Teresa Kujawa.
Autorzy listu liczą na pisemne ustosunkowanie się włodarza gminy do powyższej sytuacji oraz do kwestii rzekomego ujawnienia przez jedną z członkiń komisji wyników niejawnego głosowania. (AS)





























Burmistrz miał duże problemy z odpowiedzią na list rodziców.Był bardzo zaskoczony zaistniałą sytuacją.
Jak można oskarżać jak nie bierze się udziału w życiu szkoły a teraz ma się najwięcej do powiedzenia pani Półtorak mało samodzielna rządzą nauczyciele a nie dyrektor po prostu kpina w szkole rządzą wszyscy oprócz dyrektora to ma być dobrze Pani Łaniecka to wspaniały dyrektor taki się już nie trafi ci rodzice którzy rozpętali ten bałagan powinni się wstydzić swojego zachowania dzięki nim Wylatowie ma swoją opinię pomagać szkole a nie zajmować się pierdolami a przez cały rok cisza
Czy wprowadzanie terroru do szkoły to dobry przykład ? Ubeckie sposoby !!! Odpowiednie instytucje zajmą się starym układem .
To sprawa dla Tv i prokuratury …
Pirzol zadzwoń do Łanieckiej po poradę co dalej robić
Czyli dobrzy znakami z liceum uknuli plan aby usunąć obecna P.Dyrektor ps . doskonała podpowiedz .
Dziwię sie p.Zaborowskiej że tak dała się omamić byłej dyrektorce.Na co to Pani?
Jaka dziwna okoliczność .. znajomi ze szkoły. Maja wspólnego wroga , obecnego dyrektora . Hmm dziwne
Pani Zaborowska jest drugim bardzo dobrym kandydatem po pani Łanieckiej jednym nie odpowiednim jest pani Półtorak która sama nie daję sobie rady ale może pomogą jej rodzice którzy rozpętali ten temat będzie Kupę ludzi do rządzenia a robić będą dzieci powodzenia państwo schodzi na psy nadzieja w burmistrzu który się nie ugnie pod wpływem tego nacisku
Brawo Ty.Widzę ze znajomi ze szkoły knują …nie ładnie !
Ile kosztuje utrzymanie szkoły na wsi ?oto pytanie
Wydaje mi się że przedstawicielki rady rodziców odbiegają trochę intelektualnie od reszty skoro nie solidaryzują się z resztą rodziców w tak ważnej sprawie .No ale cóż oczekiwać ? Mający jakieś funkcje nie zawsze myślą tym co jest w głowie ( o ile jest ! )
Takich rzeczy w tej szkole jeszcze nie bylo. Jako rodzic jestem zaniepokojona cala ta sytuacja. Tak jakby grunt pod nogami sie zapadal.Przewodniczaca jak i czlonkowie RR maja prawo do wlasnego zdania ale musza pamietac ze wystepuja oni w imieniu wszystkich rodzicow a nie swoim. Zmiany w szkole byly potrzebne a p.Aneta to zrobila. Kazdy problem z nia mozna rozwiazac. Jest bardziej otwarta na wspolprace niz poprzedni dyrektor.Rodzice chetniej mowia p. Anecie o swoich obawach i problemach a ona nie widzi problemu zeby przyjrzec sprawie i sprobowac znalezc dobre rozwiazanie. TAK NIGDY NIE BYLO!!!!Zmiana autobusu gdzie wczesniej dzieci z Zabna musialy bardzo wczesnie wstawac. Dzieci z Zabienka tez maja o niebo lepiej. Tych spraw pozytywnie rozpatrzonych jest wiecej. My nie chcemy by powrocily dawne czasy bo . Chcemy by bylo coraz lepiej , bysmy byli traktowani powaznie, bo kto wie lepiej jak faktycznie w szkole jest jak nie my. O co walczymy?! O dobre zmiany! O p.Anete! Niech sie pani nie poddaje my stoimy za pania murem.
Szach i mat.
Od kiedy to rodzice decydują, kto ma zarządzać szkołą? Skoro obecna dyrektor przegrała konkurs, to chyba o czymś to świadczy.
Tak na marginesie, szkoła do której uczęszcza 40 uczniów powinna być zlikwidowana. Nie rozumiem, czemu burmistrz jeszcze tego nie zrobił.
pewnie niech przyjdzie obca osoba jakis facet z j… i po ustawia wszystkich w tej szkole łacznie z rodzicami bo na niektorych brak słów!!!!!
Tus , co ty bierzesz i skąd masz takie informacje .
Pani Łaniecka była SUPER dyrektorem.Naprawde SUPER!
W szkole jest setka dzieci z tendencjami do wzrostu ich liczby w roku przyszłym…
Kazdy ma prawo sie wypowiedziec na temat dyrektora ale jezeli została podjęta decyzja to w czym problem .Kazdemu należy się szansa i dlaczego P. Kasia nie miałaby jej dostać. Dajcie spokoj tej szkole i dziecią bo rodzice chyba w ogóle o ich dobro nie chodzi tylko o to zeby rodzica było dobrze
Ty chybaa nie wiesz co mówisz, dzieci będące po lekcjach na swietlicy nie mogły jeść i pić, to nornalne było?
Tylko ze to zebranie co niby pani przewodniczaca zrobiła tez było ustawione tylko przez dyrekcję bo nawet zaproszenie widziałem z podpisem p. Dyrektor
Bardzo przykre że dla osób kompetentnych dobro dzieci jest na ostatnim miejscu.!!!!! Brawo dla odważnych rodziców którzy mają dobro swoich dzieci na pierwszym miejscu .Jak można pracować w takiej atmosferze nienawiści !
Zachowanie przewodniczącej RR na zebraniu w sprawie poparcia p.Półtorak było delikatnie mówiąc żenujące.Rodzice, kogo my żeśmy wybrali? Wstyd!!!!!
2 lata z rzedu byla wybierana RR i nikt nie byl przeciw temu. pieniadze zalatwiane byly cukier za darmo gadzety jeżdzone wszedzie i nikt nic nie mowił. A teraz odrazu ,,zła RR brak zaufania do was\” mogły te panie co teraz krzycza same byc w RR i biegac wszedzie a nie zadnej z was tyłka nie chciało żadnej ruszyc .Brak słów na was….
Przewodnicząca powinna reprezentować godnie całą Radę Rodziców i uszanować wolę większości rodziców !!!Przewodniczącą się bywa !! A jeśli ma inne zdanie powinna zrezygnować z funkcji !
Szambo się rozlało. Smród czuć aż w Trzemesznie.Ciekawych rzeczy dowiadujemy się o naszej mieszkance hihihi
Z wypowiedzi P.Burmistrza wynika ,że powierzenia stanowiska dyr. P.Zaborowskiej nastąpiło,bez żadnej konsultacji z rodzicami i Radą Pedagogiczną.Czy to słuszne? No chyba ,że byłej.P.dyr. liczy się zdanie ,no raczej tak.Stało się co mogło stać najgorszego.
popieram komentarz \”męża PRR\”. Rada rodziców cały czas wszystko dla dzieci załatwiała i jakoś rodzice nie mieli nic przeciwko.. a teraz rodzice z Rady Rodzicow CI źli bo wyrazili swoje zdanie i nie było ono takie samo jak zdanie większości tych matek które lubia dużo szumu robic a robić to juz sie nie chce.. 🙂
a zebranie w sprawie poparcia pani Półtora k zorganizowane było głównie przez Panią Półtorak i od razu głosy ktore miały cos przeciwko byly przekrzykiwane i dyskryminowane.tak powinno byc? a rada rodziców moim zdaniem nie zrobila nic złego, po prostu nie poszła za tłumem i tym co było narzucane, czyli żeby głosować na Panią Półtorak.
popieram komentarz \”PIRZOL\”.. sama prawda. PANI Zaborowska to bedzie dobra osoba na odpowiednim miejscu.. moze rodzice którzy tak wszystko wiedzą i wszedzie duzo szumu potrafią robic, przestaną sie wtracac, w to co jest poniżej ich kompetencji.
Sądzę, że p. Zaborowska byłaby o wiele lepszym dyrektorem niż p. Półtorak. Ma dobry kontakt z dziećmi, tak jak p. Łaniecka,z którą zawsze można było normalnie porozmawiać. Patrząc z punktu widzenia osoby, która uczęszczała do tej szkoły, mogę przyznać że obecna rada rodziców robi o wiele więcej niż w poprzednich latach, a rodzice którzy się wtrącają teraz, sami nic nie robią przez cały rok, tylko wymagają.:)
A kto broni p.Łaniecką i P.Zaborowską na cmg?? chyba same…
P.Łaniecka i ta druga Pani-bezkrytyczne wobec siebie.Ta Pani była dyrektor powinna siedzieć cicho i dziękować,że w ubiegłym roku jakoś przeszło cicho,po Jej nie bycie już dyrektorem,nikt nie chciał być złośliwy,ale nie doceniła tego.Dlatego zbiera co zasiała. Miłego dnia Paniom!
Wypraszam sobie dziecko komentarze takiego typu.Jako wieloletnia członkini RR chce powiedzieć, że to za kadencji poprzednich rad był kupiony profesjonalny sprzęt do mycia podłóg. Wcześniej panie sprzątaczki myły podłogi starymi szmatami przyniesionymi z domu.Mopy te blisko przez 2 lata leżały schowane bo była dyrektorka nie wyraziła zgody na ich używanie. To z naszych pieniędzy zostały zakupione automatyczne pojemniki na mydło w piance, aby 80 dzieci nie musiało korzystać z kostki mydła, to z naszych pieniędzy były kupowane ręczniki papierowe,papier toaletowy, to z pieniędzy RR za mojej kadencji był kupiony dystrybutor wody, aby dzieci miały nieograniczony dostęp do wody(p. Łaniecka wprowadziła jednak zakaz i dzieci nie mogły uzupełnić swoich małych buteleczek wodą, jeśli wypiły swój napój, to za mojej kadencji zostały zakupione nowe wieszaki na kurtki, tymi poprzednimi można było sobie oko wybić, mogę tak jeszcze wyliczać dalej.Chcesz się licytować? Słodkie paczki na gwiazdkę to troszkę mało.Gdybyś miał troszkę więcej lat to wiedziałbyś że słodycze to nie wszystko.Po pierwsze to bezpieczeństwo i higiena.
taki twój nick, jak godność Twoja i przewodniczącej RR.Żenada
Zgadzam się z tym komentarzem : \”Może ktoś się zastanowi dlaczego jest taki gwałtowny atak. To są typowe metody na zastraszenie i ośmieszenie. Posługiwanie się półprawdami i nieprawdami, aby tylko liczyć na poklask. Był konkurs. Tak trudno jest uszanować zasady, które obowiązują. A może teraz obowiązują inne zasady. Ci co głośno krzyczą to mają rację? Można innych kopać i obrażać. To nie jest ważne. Tylko my musimy osiągnąć swój cel. Ale to nie jest opinia wszystkich. A może inni nie mają prawa do głosu? Będziemy atakować i nie damy szansy na obronę. To tak łatwo, prawda? Zrobimy publiczny lincz i wtedy z satysfakcją powiemy: Wygraliśmy. Po co im to było? I nikt się nie zastanowi, że to wszystko zupełnie inaczej wygląda. Nasze musi być na wierzchu. Pójdziemy do Rady, do prasy i TV. To są nasze argumenty? I niech się boi każdy, kto nie z nami. Z pozdrowieniami dla wszystkich komentarzy.\”
Zgadzam się :). Lepiej nie można tego ująć! Więcej takich komentarzy!
Zgadzam się z tym komentarzem : \”Może ktoś się zastanowi dlaczego jest taki gwałtowny atak. To są typowe metody na zastraszenie i ośmieszenie. Posługiwanie się półprawdami i nieprawdami, aby tylko liczyć na poklask. Był konkurs. Tak trudno jest uszanować zasady, które obowiązują. A może teraz obowiązują inne zasady. Ci co głośno krzyczą to mają rację? Można innych kopać i obrażać. To nie jest ważne. Tylko my musimy osiągnąć swój cel. Ale to nie jest opinia wszystkich. A może inni nie mają prawa do głosu? Będziemy atakować i nie damy szansy na obronę. To tak łatwo, prawda? Zrobimy publiczny lincz i wtedy z satysfakcją powiemy: Wygraliśmy. Po co im to było? I nikt się nie zastanowi, że to wszystko zupełnie inaczej wygląda. Nasze musi być na wierzchu. Pójdziemy do Rady, do prasy i TV. To są nasze argumenty? I niech się boi każdy, kto nie z nami. Z pozdrowieniami dla wszystkich komentarzy.\”
Zgadzam się :). Lepiej nie można tego ująć! Więcej takich komentarzy!
A ja sądzę, że zza pleców p. Zaborowskiej szkołą nadal będzie rządzić stara dyrcia i jej kumpel z oświaty.Ludzie nie dopuście do tego, ich macki władzy tak daleko sięgać nie mogą.
Zaborowska moze przywrocic to co brakuje w tej szkole a mianowicie – spokojnej atmosfery i dobrego, przyjaznego zarowno uczniom jak i nauczycielem, procesu dydaktycznego. Jesli Burmistrz powierzyl jej to bardzo trudne zadanie to znaczy ze ma swiadomosc ze nowy dyrektor posiadajacy nie tylko pelne kwalifikacje, doswiadczenie oraz dobra opinie bedzie szansa do tego aby ta szkola znowu uczyla i wychowywala w przyjacielskiej atmosferze.
Najlepiej zatrudnić kogoś z zewnątrz na dyrektora, najlepiej faceta który poustawia te skłucone baby nawet kosztem przeniesienia jednej z nich. Burmistrzu jak chcesz wygrać to tak zrób przecież nie wszystkie nauczycielki są z kuj-pom.
Już niedługo wybory. Mam nadzieję, że tym razem ten pan już nie wygra i powoli mogileńska klika się rozleci.
Uczni jest 98
No niestety ale w szkole zrobilo się gorzej nauczyciele niektórzy robią co chcą za czasów pani Katarzyny Lanieckiej a nie byłam za nią było lepiej ostatnimi miesiącami nauczyciele zamiast lekcji pierdoły sobie opowiadali u pani dyrektor w gabinecie ludzie a gdzie kontrol z gminy z kuratorium wszyscy do zwolnienia i nowi nauczyciele i nowa rada rodziców bo ci nie lepsi agenci
a nie przyszło Ci do głowy, że dopiero teraz rodzice nie są zastraszani i nie boją się głośno mówić.Do Łanieckiej strach było wejść, od progu było nie bo nie, służbistka,nigdy jej nie lubiłam, zimna jak lód.
Moje dzieci uczęszczają do Szkoły Podstawowej w Wylatowie byłam zadowolona z pracy pani Lanieckiej dziwiłam się że na zebraniach nauczyciel obgaduje i gada na panią Katarzynę ale nie mogli znieść i sami nauczyciele zrobili dzisiejszy bałagan był ład i porządek kiedy dyrektorem została pani Aneta pomyślałam jest więcej luzu ale krótko nauczyciele skłócili się gadały panie po kątach rada rodziców siedziała cicho aż nadszedł dzień plan uknuly.Uwazam wszyscy do zwolnienia.
Bardzo chciałbym być uczniem Pani Łanieckiej ale wiek nie ten szacun dla niej
Rada akurat ta nigdy nie była cicho i nic nie knuła poprostu miała najbliższy kontakt ze szkołą i dyrektorem więc najwięcej mogą powiedzieć o tym co dzieje się w szkole
Czy ktoś wie czy dzisiaj czy wczoraj leciał Rambo 2
Nawet UFO omija tom szkołem szerokiem ukiem..
To naprawdę słabe, gdy radny pisze pod pseudonimem na forum. Wstydzi się swojego zdania?
Widze ze Ty omijales nie tylko ,,tom,, ale ,,kazdom,, szkole…
Pani Aneta jako dyrektor to najlepszy dyrektor jakiego miała ta szkoła. Pełen profesjonalizm, a także życzliwość w stosunku do rodziców i uczniów. Panie burmistrzu proszę się jeszcze raz zastanowić czy Pani Zaborowska, która została namaszczona przez Panią Laniecką to najlepszy wybór? Dlaczego chce Pan robić nam rodzicom na złość? Pani Aneto, a dla Pani wyrazy szacunku. Dziękujemy za ten rok, prosimy o następny !
Proszę mówić za siebie. Ja się pytam jaka życzliwość? Jaki profesjonalizm? Profesjonalizmem nazywasz to że za wszelką cenę chciała się utrzymać na stanowisku dyrektora? To że ludzi nakłania do głosowania na nią, bo jak nie zagłosuje staje się śmiertelnym wrogiem? To nie jest dobre zarówno dla dzieci jak i rodziców. Nikt nie chce takiego kolejnego roku. Zmiana dyrektora wyjdzie wszystkim na dobre.
Twój poziom inteligencji jest tak niski, że przestań pisać te komentarze bez ładu i składu bo zal ich czytać.Kazdy wie kto kryje się pod tym nickiem.Napiszę dużymi literami żebyś zrozumiał RADA RODZICÓW REPREZENTUJE PODCZAS KONKURSU GŁOS WIEKSZOSCI RODZICÓW.Prywatnie to Ty sobie możesz głosować na burmistrza.Dotarło do Ciebie?
O twoim poziomie wole się nie wypowiadać. Radę rodziców ktoś jednak wybierał. Mało kto widzi pozytywne rzeczy, które robią dla uczniów. A takich co ich hejtują, jak Ty, jest wielu i nic poza pisaniem w internecie nie robią. A poza tym rada rodziców reprezentuje głosy wszystkich, nie tylko takich osób jak Ty. Więc jak nie masz nic mądrego do napisania to się wogóle nie odzywaj, bo Twoich wpisów też żal czytać.
Mój poziom inteligencji jest wysoki szkoły mi na to pozwoliły trochę ci do mnie brakuje , mówię co myślę a co do osoby to się mylisz a na burmistrza z przyjemnością. zagłosuje
Pirzol i Pomocny wy chyba macie tego samego psychiatrę.Tylko za słabe leki wam zapisał i takie brednie wypisujecie.Nie macie pojęcia co działo się za rządów starej dyrekcji.Rodzice walczcie z starymi układami.
Potocznie możesz trzymać strona pani Półtorak ale daj sobie spokój pozycja z góry przgrana
Wiedza szkolna a ineligencja to 2 rozne pojecia. Znam osoby ktore w szkolach były prymusami, na studiach tez a sa takimi tukami ze glowa mała. Znam również osoby z marnym i ubogim wyksztalceniem szkolnym a w zyciu radza sobie lepiej niz Ty korzystajac ze swojej inteligencji.
Ile osób tyle racji .. czas aby ktoś rozliczyl Kolezenskie układy z Gminy . To trzeba wyjaśnić !!! Tv , gazety ,NIK , prokuratura !!! A ucierpią wszyscy a najbardziej pani Aneta i dzieci bo nie była marionetka w rękach władzy i w finale zostanie oszukana ,nie znajdzie pracy w szkole .
Racja jest taka , ze nauczyciel z miłości i powołania jest problemem a ten co skończył szkoły prywatne ,podrzędne jest dobry bo słucha ! Jak Ktoś kto nie ma dzieci może zadzic szkoła skoro nie zna podstaw dobrego wychowania !! Może najwyższy czas usunąć p. Lorka prowodyra całego zamieszania ! Pan Burmistrz z pewnością jest zmęczony szkolnym układem p. Lanieckij i Lorka.
A to się narobiło w tym Wylatowie.Jak nie UFO, to teraz bliżej niezidentyfikowani rodzice.Każdy chce zabłysnąć.Tylko nie tedy droga.Jeżeli, Wy Rodzice,jesteście odpowiedzialni za wychowanie swoich dzieci, to nauczcie ich szacunku dla samych siebie.Ale cóż może dać Rodzic,który lubi krzyk, hałas i zamęt.Otóż z tego nie będzie \”błyszczący diament\”.
Twoje argumenty, o psychiatrze są na bardzo niskim poziomie. Widać, że już brakuje wam argumentów. Jeżeli piszesz, że nie znałem starej dyrekcji to jesteś w dużym błędzie. Na drugi raz zastanów się zanim coś napiszesz. Pozdrawiam cieplutko.
Komu tak zależy na usunięciu p. Anety ,wcześniej z stanowiska nauczyciela i teraz z dyrektora ?
Żenada. Ludzie takie cuda to tylko w Wylatowie. Gdyby takie rzeczy działy się w innych firmach sprawa by była dawno załatwiona. Pewnie ktoś by był zwolniony albo przeniesiony a do zarządzania skierowany ktoś z zewnątrz, żeby rozbić tzw klikę. Mam tu namyśli klikę utworzoną przez pracowników(w tym wypadku nauczycieli) jak i rodziców. Myślę że rzeczywiście potrzeba tutaj kogoś z zewnątrz. Nienormalne wydaje mi się też podważanie decyzji Burmistrza. Normalnym jest, że pracodawca ma największy wpływ na dobór kadry zarządzającej jak i pozostałych pracowników. Gdzie jest tak, że osoby trzecie, bo tak można nazwać buntowników bez etatu w oświacie, podejmują decyzje kto ma być dyrektorem a kto nauczycielem a kto się nie nadaje. Może jeszcze będą zaglądać w dziennik i wystawiać oceny?? Panie Burmistrzu pozostaje męska decyzja i czas pokazać do kogo należy ostatnie zdanie.
Pani Aneta Półtorak przez ten cały rok nie podjeła zadnej konkretnej decyzji.Tutaj wszystkie decyzje podejmuje Pani Halina i jej kolażanki oraz jaj ciocia sekretarka która już dawno powinna być na emeryturze.A tak stała się też nieformalnym dyrektorem.I to są te właśnie nieczyste układy w tej szkole.WSTYD…..
Pani Dyrektor Katarzyna Laniecka była dobrym dyrektorem szkoły pani Kasia Zaborowska myślę że będzie dobrym dyrektorem szkoły ułoży wszystkich do pionu że lekcje trzeba prowadzić nauczyciele przez rok robili co chcieli
Mała ta szkoła nie ma jak trójka w Mogilnie i jedynka,jak tam mało nauczycielek
Chyba wszyscy zdajecie sobie sprawe ze wszystkie negatywy o p.Poltorak to pochodza z jednego zrodla
Największym złem w tej szkole jest Pani Halina to ona rozpętała tą burze i to ona tak naprawdę kieruje szkołą a nie dyrektor Pani Półtorak.Pani Halina i jej koleżanki powinny teraz odpowiedzieć za to co zrobiły tej szkole.Pan Burmistrz powinien je zwolnić a tek naprawdę to powinna wylecieć z hukiem Pani Halina od razu..
A może zwolajcie zebranie dzieci niech się wypowiedzą jakim nauczycielem jest pani Aneta jak wyglądały lekcje które prowadziła ja nie mam że synem dobrych wspomnień.Mqm nadzieję że moich dzieci nie będzie uczyć.Nie jestem za żadną ze stron.pozdrawiam wszystkich że szkoły.
Taka zapyziała wiocha a o to stanowisko tyle zadziornosci ludzie oczy sobie wydrapią zeby tylko postawic na swojego konia.Tytuł na takiej wioseczce to jest cos to prestiz w parafi i reszta wsiowych kłania się wielkiemu dyrektorowi w pas,dwie opcie się okopały i obrzucają się go.nem tak go.nem bo rozsądku tego wiejskiego tu nie widac
Jest dużo szkół w okolicy, wasze dzieci nie muszą chodzić do Wylatowo. Obowiązkiem gminy jest zapewnić dziecku dojazd do szkoły, do której uczęszcza, a nie do której należy wg miejsca zamieszkania.
Zostawcie dzieci w spokoju oni już widzą co się dzieje! I gdzie w tym wszystkim jest DOBRO DZIECI !!!!
Jakiego przedmiotu ma zamiar uczyć pani Półtorak czy ktoś wie a może Wychowawca obecnej trzeciej klasy na emeryturę a w to miejsce pani Aneta.Wykoncza nas psychicznie.
Jak dla mnie i za moich czasów jak i przedszkole taki i szkola podstawowa w Wylatowie to jedna wielka porazka katastrofa na maxa.Na moje te dwie placówki pod wyburzenie,a autobus z dojazdem do Mogilna/bielic w zyciu nie dam tam dziecka cyrki na kółkach pozdrawiam
Szanowni Państwo
Nie jestem związany z żadną ze stron konfliktu, jestem natomiast mieszkańcem gminy Mogilno. Z zażenowaniem czytam komentarze mieszkańców Wylatowa i zażarty spór o obsadę stanowiska dyrektora szkoły. Chciałbym, żeby osoby biorące udział w sporze zastanowiły się nad jego konsekwencjami. W obecnej sytuacji najważniejsze wydaje się dobro tej setki dzieci uczęszczających do szkoły. Niestety, przypominam to wszystkim rodzicom, dzieci te umieją już czytać , a co za tym idzie są na pewno uczestnikami toczonego na łamach portalu sporu i niewybrednych komentarzy ze strony jego uczestników. Fakt ten na pewno będzie miał wpływ na ich stosunek dzieci do uczących w szkole nauczycieli – na ich autorytet. Dla ich dobra, dla dobra dzieci, strony powinny moim zdaniem, zakopać topór wojenny i jak najszybciej dojść do porozumienia. Proponuję zwołać zebranie rodziców ze wszystkich wiosek będących w obwodzie szkoły (bez względu na to czy ich dzieci obecnie uczęszczają do szkoły czy też nie) i wypracowanie wspólnego stanowiska w sprawie przyszłości szkoły. To jedyny sposób na zamknięcie tego przykrego tematu, to WY RODZICE we współpracy z burmistrzem musicie się dogadać, nikt inny. Aspiracje nauczycieli w tej sprawie nie są istotne, oni pełnią służebną rolę wobec społeczeństwa i myślę, że są świadomi konsekwencji zaistniałej sytuacji a tym samym będą w stanie podporządkować się WASZEJ woli dla dobra wspólnego.
Społeczność musi jednak pamiętać, że w zakresie zarządzania jak i pracy szkoły obowiązuje prawo. Poniżej kilka uwag i wyjaśnień w tej sprawie w odniesieniu do wybranych trzech komentarzy
Szkoła (Mama222 | 16-05-2018, 13:51:39)
„Jest dużo szkół w okolicy, wasze dzieci nie muszą chodzić do Wylatowo. Obowiązkiem gminy jest zapewnić dziecku dojazd do szkoły, do której uczęszcza, a nie do której należy wg miejsca zamieszkania.”
Niestety mija się Pani z PRAWDĄ- poniżej odpowiedź MEN w podobnej sprawie….
W odpowiedzi z dnia 02.11.2016 r. podsekretarz stanu w MEN Maciej Kopeć przypomniał, że ustawa o systemie oświaty reguluje kwestie obowiązku gminy w zakresie organizacji dowozu dzieci do szkół obwodowych, a za ustalenie planu sieci szkół obwodowych odpowiedzialna jest rada gminy. Zgodnie art. 17 ustawy o systemie oświaty, sieć publicznych szkół powinna być zorganizowana w sposób umożliwiający realizację obowiązku szkolnego przez uczniów, czyli uwzględniać odległości wymienione w ustawie. Jeżeli nie jest to możliwe, gmina organizuje dojazdy lub pokrywa koszty przejazdu do szkół obwodowych.
Droga dziecka z domu do szkoły nie może przekraczać – 3 km w przypadku uczniów klas I–IV szkół podstawowych oraz 4 km w przypadku uczniów klas V–VI szkół podstawowych oraz uczniów gimnazjów. Jeżeli droga dziecka z domu do szkoły, w której obwodzie dziecko mieszka, przekracza wymienione odległości, obowiązkiem gminy jest zapewnienie bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewożenia dziecka albo zwrot kosztów przejazdu dziecka środkami komunikacji publicznej, jeżeli dowożenie zapewniają rodzice, a do ukończenia przez dziecko 7 lat – także zwrot kosztów przejazdu opiekuna dziecka środkami komunikacji publicznej.
W przypadku gdy wyżej wymienione odległości nie są przekroczone, gmina może zorganizować bezpłatny transport, zapewniając opiekę w czasie przewozu.
Podsekretarz stanu w MEN Maciej Kopeć podkreśla, że w aktualnym stanie prawnym przewidziano możliwość organizowania dowozu w przypadkach nieobligatoryjnych. Przypomina jednak, że obowiązek dowozu jest nałożony na gminę tylko wtedy, gdy uczniowie uczęszczają do szkoły obwodowej. A więc jeśli rodzice wybrali szkołę, która nie jest szkołą obwodową, ustawa nie nakłada na gminę obowiązku organizacji transportu do takiej szkoły bądź pokrycia kosztów przejazdu. Dlaczego tak są skonstruowane przepisy?
Ponieważ – wyjaśnia Kopeć – ustawodawca może wskazać jedynie obowiązki gminy w zakresie jej zadań własnych, nie może natomiast nakładać obowiązku w zakresie dowozu do szkół nieobwodowych.
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/men-obowiazek-dowozu-ucznia-dotyczy-tylko-szkoly-obwodowej/4ct9pt
Wylatowo (Pacynka | 16-05-2018, 09:24:10)
„Co do konkursów to każdy wie jak się odbywają .. nie wiedza tu się liczy tylko …każdy wie co , a najlepszy kandydat to ,,Pacynka ,,.Cała komisja powinna być z zewnątrz i byłoby bez problemu”
Tyle Pacynka a co na ten temat mówi prawo?
Kandydata na stanowisko dyrektora szkoły lub placówki wyłania się w drodze konkursu (art. 36a ust. 3 ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty). W tym celu organ prowadzący szkołę lub placówkę (wójt, burmistrz, prezydent miasta) powołuje komisję konkursową w składzie:
1) po trzech przedstawicieli:
• organu prowadzącego szkołę lub placówkę,
• organu sprawującego nadzór pedagogiczny;
2) po dwóch przedstawicieli:
• rady pedagogicznej,
• rodziców;
3) po jednym przedstawicielu zakładowych organizacji związkowych, przy czym przedstawiciel związku zawodowego nie może być zatrudniony w szkole lub placówce, której konkurs dotyczy.
Konkurs na stanowisko dyrektora szkoły musi być wcześniej ogłoszony przez organ prowadzący taką placówkę. Ogłoszenie o konkursie zamieszcza się w co najmniej dwóch dziennikach: jednym o zasięgu wojewódzkim i jednym o zasięgu lokalnym. Ogłoszenie powinno wskazywać również na termin składania ofert przez kandydatów do konkursu. Termin ten powinien wynosić co najmniej 14 dni od dnia ukazania się ogłoszenia.
Wójt gminy (wójt, burmistrz, prezydent miasta) jest podmiotem, któremu zostały powierzone kompetencje do podejmowania wszystkich czynności związanych z obsadzaniem stanowisk dyrektorów w szkołach publicznych prowadzonych przez gminy. Oznacza to, że wójt jako organ prowadzący szkołę ogłasza konkurs na stanowisko dyrektora szkoły, a co za tym idzie – jest również uprawniony do jego unieważnienia (patrz: wyrok NSA w Warszawie z 1 września 2005 r., sygn. akt I OSK 328/05, OwSS 2006/3/77).
Z cytowanych zapisów nie wynika również, aby obowiązkiem organu prowadzącego była konieczność publikowania imiennego składu komisji konkursowej.
Największe zło. (KS | 16-05-2018, 11:48:10)
„Największym złem w tej szkole jest Pani Halina to ona rozpętała tą burze i to ona tak naprawdę kieruje szkołą a nie dyrektor Pani Półtorak. Pani Halina i jej koleżanki powinny teraz odpowiedzieć za to co zrobiły tej szkole. Pan Burmistrz powinien je zwolnić a tek naprawdę to powinna wylecieć z hukiem Pani Halina od razu.”
I znowu prawo…
Dla nauczyciela, niezależnie od sposobu nawiązania z nim stosunku pracy, pracodawcą jest szkoła lub zespół szkół, a jej dyrektor jest kierownikiem dla zatrudnionych w szkole nauczycieli i pracowników niebędących nauczycielami. To, że szkoły i placówki są prowadzone, co do zasady, przez jednostki samorządu terytorialnego, nie oznacza, że szkoły nie są pracodawcami dla zatrudnionych w nich nauczycieli i innych pracowników. Obowiązujące przepisy nie dają organom jednostek samorządu terytorialnego prawa do przejmowania kompetencji pracodawcy i decydowania w sprawach związanych z zatrudnianiem pracowników w prowadzonych szkołach i placówkach oświatowych. Szkoła jako jednostka organizacyjna zatrudniająca pracowników jest pracodawcą również wobec jej dyrektora, mimo że kompetencja do powierzenia tego stanowiska należy do organu prowadzącego. Stosunek pracy z nauczycielem jest nawiązywany przez dyrektora szkoły zgodnie z posiadanymi przez nauczyciela kwalifikacjami oraz stopniem awansu zawodowego.
Teoretycznie są wytyczne dotyczące przewozów,a w praktyce są dzieci z tego obwodu, które nie chodzą do tutejszej szkoły. Jeździ bus od strony Mogilna, widzę czasem jak dzieciaki na rynku wsiadają.
Zgadzam się z komentarzem \”Niezwiązany\” Pani \”mama222\” kompletnie oderwana od rzeczywistości bez podstawowej wiedzy o szkolnictwie . Można wybaczyć !? Natomiast \”Niezwiązany\” bardzo przygotował się do neutralnej oceny sytuacji i w moim odczuciu ma moje całkowite poparcie !!! Pozdrawiam .
Ares, wydaje mi się, że kuratorium powinno przyjrzeć się nauczycielom, a nie nauczycielą (celownik liczby mnogiej, więc końcówka -om)
Proponuję panią Beatę na dyrektora sumienna oddana pracowita