Aby wyliczyć zadłużenie naszej gminy, wystarczy wejść na oficjalną stronę miasta, gdzie można dokładnie prześledzić dochody i wydatki z budżetu. Na dzień dzisiejszy liczby wyglądają tak (do podanych danych należy doliczyć odsetki ): obligacje kosztowały 3,5 mln zł, pożyczki i kredyty 10 mln, wierzytelności związane z budową hali sportowej 28 mln zł (uchwała rady miejskiej z listopada 2009 r.). Mało kto wie, że budowę hali kredytuje bank i płaci wykonawcy robót, a gmina będzie musiała to później spłacić wliczając w to niebagatelne odsetki – tak więc ten dług już istnieje! Dalej kredyt na budowę obwodnicy 15,6 mln zł, kredyt na budowę kanalizacji 2,7 mln zł i na drogi 0,93 mln zł. Razem jest to 60,7 miliona złotych zadłużenia, czyli tyle co roczny budżet gminy Mogilno. A odsetki od tego? Trudno wyliczyć, ale z pewnością będzie to ok. 15-18 mln zł. Jest to makabryczne zadłużenie, które próbuje się „ukryć” przez zaliczanie części długów do wydatków bieżących, których nie wlicza się w oficjalnie podawane zadłużenie. Jednak są to rzeczy, które trzeba zapłacić, tak jak w domu rachunki za prąd, gaz czy inne media lub ratę za kredyt mieszkaniowy i wyliczając zadłużenie trzeba pamiętać, że pomimo, że ustawa o finansach publicznych mówi inaczej, to jest to zadłużenie, które trzeba spłacić i o nim pamiętać przy tworzeniu kolejnego budżetu.
Jest to kolejny przykład, gdzie burmistrz Mogilna, próbuje „manipulować” danymi, aby nie ukazywać opinii publicznej rzeczywistego zadłużenia, które prezentuje dokładnie jak ogromne zadłużenie ma gmina Mogilno i jak ogromny jest to problem. (GM – mach)


















Toż to szok ! Nie znam się na budżetach ale chyba te cyfry nie kłamią ? Tak to może rządzić każdy. Rządzić na kredyt, pożyczkę lub obligacje. Rozbuchać jakieś inwestycje i udawać, że przez 4 lata zrobiono więcej niż przez wcześniejsze 16 lat !
Niestety, aby inwestować, trzeba mieć środki, jeśli się nie ma wystarczająco dużo własnych pieniędzy, trzeba je pożyczyć. Kto nie brał kredytu z banku, który równy był jego rocznym dochodom? Myślę, że niewielu się takich znajdzie. Jakoś większość z nas sobie radzi z ich spłatą. Ameryki tu nie odkryliście.
Teraz wiem, dlaczego ten portal jest wart tylko 10 000 tysięcy zł. Gdyby jego właściciel wziął kredyt na jego dofinansowanie i rozwój, zmienił tą ubogą szatę graficzną na bardziej atrakcyjną, nawiązał współpracę z ludźmi, którzy chcą i potrafią pisać rzetelnie o różnych ciekawych rzeczach ręczę, że jego wartość byłaby kilkakrotnie wyższa. Jak by, co to mogę zająć się opracowaniem strategii tego portalu po promocyjnej cenie.
[komentarz niezgodny z regulaminem]
Hala sportowa co to za inwestycja?? W co?? Jak ma się zwrócić?? Poza spłatą kredytów będzie to tylko generator kosztów w kolejnych budżetach.
Gmina jest bogata bogactwem swych mieszkańców, a nie rozdętymi wydatkami czy rzdętym budżetem.
od dzisiaj nie kupuje tej gazetki zbojkotujmy ja moze zbankrutuje 🙂 Jako mieszkaniec CMG chcialbym otrzymywac co tydzien wlasciwe a przede wszystkim RZETELNE informacje . Wydaje mi sie ze jak na mogilno spokojnie wystarczy cmg24
…determinuje sposób przedstawienia zadlużenia. Trzymajmy sie definicji, a nie piszmy takich bzdur jak te powyżej – burmistrz ma obowiązek obliczania zadłużenia zgodnie z ustawą, a to co piszecie to po prostu naginanie definicji dla potrzeb sensacji.
Czy i ja dostanę odpowiedź, że prawdopodobnie mój komentarz nie został dodany do bazy danych i stąd nie pokazał się na stronie? W sumie to już nie pierwszy raz… Szkoda, bo liczyłem, że na tym portalu można pomimo różnic poglądowych porozmawiać z innymi czytelnikami.
Ludzie teraz sie obudziliscie?przeciez od poczatku bylo wiadomo ze w dlugi idziemy.Po 4 latach go nie wybiora przyjdzie inny i dawaj na niego,w jakich to Mogilno dlugach jest,a poprzedni juz bedzie mial to gleboko w Du….
wiedziałem że im bliżej wyborów tym więcej newsów w których będzie krytykowany burmistrz, te dzisiejsze media ;/
jest jakaś obiektywna strona poświęcona naszemu miastu/gminie ? Pałuki zawsze chwalą burmistrza a CMG24 zawsze go krytykuje, a ja chce strony obiektywnej !
NIE KTO INNY TYLKO MIESZKAŃCY BĘDĄ JE SPŁACAĆ W ZESZŁYM ROKU INFLACJA NIBY BYŁA 3% A NASI RADNI PODNIEŚLI NIEKTÓRE PODATKI O 50% A CO BĘDZIE JAK TRZEBA BĘDZIE SPŁACAĆ DŁUGI CHYBA ZROBI TO NADBURMISTRZ HOOLAK BO TRZĘSIONKA PODBURMISTRZ LESIO POWIE TO NIE JA TO NADBURMIST pozdrawiam
Widzę,że nie jesteście dobrymi gospodarzami.Najważniejsze w swojej działalności nie utracic płynności finansowej,nieważne ile mam zadlużenia w bankach,ale jak spływają pieniądze.Widzicie,jak tego nie wiecie,stad i pracy nie macie i nie staniecie sie przedsiębiorcami.A jakby pozyczki poszły na miejsca pracy to by było ok?A czy Wy byście zapewnili rynek zbytu,no i jeszcze klientow,którzy by zapłacili w terminie.Każdy z \\\”jęczących\\\”niby by przepracował 8 godzin i hura do domu.Potem solidna wypłata i do……
najlepszy minister finansów w Europie Vincent R. uczy jak zamiatac długi pod dywan. Oficjalnie ok. 750mld zł. a faktycznia co najmniej powyżej 2bln zł.
Dlatego należy zakazać w konstytucji deficytów budżetowych. W skali kraju, a przede wszystkim samorządu.
obawiam się, że jak na burmistrza wybierzemy Pana Barczaka, to powie że nie można nic w gminie już zrobić, bo trzeba przez 4 lata spłacać te zaprezentowane powyżej \”długi\” 🙂
p.s media chyba, ze w kontekscie nieruchomosci 😉
To będą koszty ale i miejsca pracy dla kilku kolesi L.. i może jakiś nowy Dyrektor przywieziony w aktówce albo ktoś ze szkolnej ławy lub sztabu wyborczego. Sowicie wynagradzani za nasze pieniądze. Jednak po to wygrywa się wybory aby popychać swoje sprawy i promować swojaków. A wy naiwny narodzie biegiem do wyborczej urny…
Każde miasto zaciąga kredyty żeby mogły realizować inwestycje i się rozwijać.Bez kredytów nie da się realizować inwestycji.Kto jest za rozwojem Mogilna zagłosuje na p.Duszyńskiego.
Leszek zostanie starosta a barczak burmistrzem wtedy bedziemy mogli oceniac. Chociaz nie wykluczone ze tak bedzie 🙂 Dajcie jakis sondaz
Kubuś, ładnie napisałeś. Podobno hala ma być otwarta tylko na II zmianę tj. od 14.00 – 22.00, bo w innych godzinach po prostu nie będzie miał kto jej obsadzić. No to się zaoszczędzi na ogrzewaniu, prądzie, etatach itp. Nawiasem: czy ktoś z internautów może wie ile będzie wynosił koszt utrzymania tej hali ?
Boze ludzie trzeba pozbyc sie tego parcha bo zniszczy nasze miasto
Guru nanuk skontaktuj się z jarusiem-na pewno cię przygarnie. Może nawet traficie do tego samego psychiatryka.
Tak to prawda Panie Burmistrzu ja tez na Pana głosowałem
i chcę głosować ale to co napisała \\\”mieszkanka\\\”to jest szczera prawda.Etat Stochlińskiego to jest największy skandal personalny obecnej kadencji.Przecież ten Pan ma rentę dietę radnego,a jako specjalista jest pożal się Boże.
Idąc po władze i mając władze ma się prawo obsadzać najważniejsze stanowiska swoimi ludżmi.Ale nie upychać pod presją radnego jego własnej osoby.Totalny brak wstydu!!!
Tam Panem będzie Pan Kowalski
Czytam i nie wierzę.Nie sadzmy drzew i krzewów ozdobnych,kwiatów.Tego nie można jeść.Na trawnikach posiejmy marchewkę i buraczki,posadzmy ziemniaki……….
Podobna sytuacja jak z fontanną i halą sportową.
Tak sobie analizuję te wszystkie wypowiedzi i powyższy materiał redaktorski o zadłużeniu rzeczywistym (?) gminy Mogilno. Według mnie, teoretycznie to zadłużenie ma większy ciężar gatunkowy. Podobno budżet powinien być zrównoważony, czyli dochody powinny się równać rozchodom ( 60 mln zł = 60 mln zł ). Tymczasem znaczna część dochodów to subwencja oświatowa ( ponad 20 mln zł !!! ), czyli pieniądze pochodzące z budżetu Państwa. Gdy do tego dodamy 5 mln zł na przedszkola + inne wydatki oświatowe oraz ponad 8 mln zł na opiekę społeczną, to wyjdzie nam, że blisko 60 % budżetu to są tzw. pieniądze znaczone i nie można ich wydać np. na raty kredytów. Pozostaje niewielkie pole manewru, w tym spłaty zadłużenia i praktycznie minimalne kilkusettysięczne inwestycje przez najbliższe 10 lat.
\”Ekonomista mimo woli\” – nick adekwatny do wiedzy. O ile wiem, jako nie mówiący o sobie ekonomista, że mądre zadłużanie jest podstawą rozwoju, o tyle, o ile mi wiadomo, tylko chyba trzy państwa nie mają deficytu budżetowego (Luksemburg, chyba Katar i dalej nie pamiętam). A Kolega chce, aby Mogilno nie miało deficytu? Bez przesady. Swoją drogą: Zgodnie z obowiązującą ustawą o finansach publicznych, samorządy mogą zadłużyć się maksymalnie do 60 proc. swoich dochodów. Przekroczenie tej granicy powoduje powołanie zarządu komisarycznego. Każda uchwała dotycząca zaciągnięcia zobowiązania przez samorząd wymaga zgody Regionalnej Izby Obrachunkowej, która bada taką uchwałę pod względem m.in. czy nie spowoduje to zbyt dużego zadłużenia. Więc odejdź od retoryki konsumpcjonizmy proszę, bo to \”mimo woli\” z nicka będziesz musiał zamienić na \”pożal się Boże\”. Bez odbioru. Koniec tematu.
Proszę nie obrażać nauczycieli, w tym przede wszystkim mogileńskich nauczycieli !
Co do M. Gortata, jego wypowiedzi. Zapewniam Ciebie, ze doskonale wiem co to jest RIO, co to jest max. zadłużenie do wysokości 60 % dochodów budżetowych. W mojej wypowiedzi chodziło o to, że po wydaniu blisko 60 % pieniędzy na obligatoryjne zadania, + do tego jeszcze ze 3-4 mln na utrzymanie pływalni, orlików i nowej hali niewiele zostanie na jakiekolwiek poważne inwestycje, bo trzeba będzie spłacać potężne zadłużenia. Trzeba mieć świadomość spłaty długów ! Wiadomo, że bez kredytów czy pożyczek niewiele się zrobi silami własnymi, ale to nie znaczy, że mamy przeinwestować budżet. Jestem prawie przekonany, że burmistrz wszystkiego radnym nie mówi i nigdy nie przedstawił im poważnej symulacji kolejnych budżetów na nadchodzące lata. A co dopiero my szaraczki możemy wiedzieć ? A może żołnierze pana Duszyńskiego, co tak dzielnie tu na tym forum walczą o swojego generał, napiszą jak to jest naprawdę ? Może GM-mach pisze bzdury ? Ale proszę o konkrety, cyfry, procenty itp. Nie gołosłowia !
Jestem nauczycielem i nie czuję się obrażona. Zgadzam się, przynajmniej w części, z tym co zostało napisane. Nauczycielom wmawia się, że jest niż demograficzny, że nie ma dla nich pracy i w związku z tym wyrabia poczucie strachu przed zwolnieniem a zarazem wdzięczności do wszelkiego rodzaju władz zwierzchnich za utrzymanie ich etatu. Przeciętny nauczyciel nie odzywa się więc kiedy coś mu się nie podoba, żeby się nie narazić. Ba, nie odzywa się w ogóle, bo ktoś może donieść na niego do dyrektora czy wyżej. O solidarności w zawodzie nie ma w ogóle mowy. Tyle tylko, że dotyczy to pewnie wszystkich grup zawodowych nie tylko nauczycieli. Nie zgadzam się natomiast ze stwierdzeniem, że nauczyciele są mierni. W większości przypadków to ludzie, którzy robią nie tylko to co do nich należy, ale dużo więcej. To dzięki nim, a nie władzom na wszelkich szczeblach, edukacja jeszcze nie zeszła na psy.
Belfer nie jestem nauczycielem lecz tylko rodzicem i mam to samo spostrzeżenie. W szkole potrafi zimą temperatura nie przekraczać 11-15 stopni ciepła, dzieci przeziębione siedzą w kurtkach , lecz strach interweniować u dyra bo będę najgorsza. Tak dziaje się w Gębicach nie wiem czy w innych szkołach również.
Panie ziomas.Forum ma to do siebie,że można pisać wszystko,nawet rzeczy niezgodne z prawdą.W ciągu roku wykonano prace o wartości 80 tysięcy złotych,mających na celu poprawę warunków bytowych dzieci. W czasie mrozów jedynie w dwu pomieszczeniach temperatura wynosiła czasami 15 stopni ,a nie 11!.Spowodowane to było awarią,którą usunięto po sezonie grzewczym,gdyż niskie temperatury nie pozwalały na wcześniejsze wyłączenie sieci.Zapraszam zimą do szkoły aby sprawdzić co się zmieniło.
Planowana subwencja oświatowa dla gminy na 2011 r. to kwota 15 497417. Projektowana subwencja ogólna (w tym oswiatowa) 17 245 337 zł. Oficjalne dane Ministerstwa Finansów.
Jestem w szoku!!!
Co za bzdury. Nie dziwię się, że autor wstydził się pod tym podpisać.
Weź się za robotę to nie zmarzniesz w tej szkole:)
i niema to jak twarz pana Leszka na oknie każdego sklepu wuhahahahaha
Ostatnio czytałem, że opozycja ( Szczotka ? ) ostro zaatakowała starostę Barczaka za to, że publiczne pieniądze wydaje na Biuletyn Powiatowy, który reklamuje wyłącznie jego, starosty osobę. Tymczasem wpadły mi do ręki najnowsze bezpłatne Rozmaitości Mogileńskie, 26 stronicowe, full kolor, super kredowy papier a na 24 stronach JEDNA WIELKA CHWALBA pod adresem rządzących miastem i gminą, co też nie uczyniono przez ostatnie 4 lata. Zapewne koszt wydania tej gminnej gazety jest kilkakrotnie większy od zwykłego biuletynu powiatowego drukowanego na papierze gazetowym. Jestem ciekaw co na to pan Szczotka i inni krytycy ? Przecież RM też wydano za nasze, podatników pieniądze ! Czyli burmistrz może chwalić się, a starosta nie może ? No tak, ale starosta nie przydzielił radnemu Szczotce gniazdka na Słowackiego.
Ludziom z Mogilna nie wiele do szczescia potrzeba.Wystarczy im postawic fontanne i juz lud wie na kogo glosowac w nastepnej kadencji. Wyraznie widac na zalaczonym obrazku jak to sie ma do rzeczywistosci, czyli nabranie ogromnych kredytow i nic wiecej, ale nie zapominajcie ze to my bedziemy je splacac. I tak jak osoba ktora ponizej napisala, jak widze te denne plakaciki na sklepowych witrynach z p. Leszkiem to smiac mi sie chce. Ludzie zacznijcie w koncu myslec!!!
Najbardziej śmieszy mnie hasło PO zamieszczane na dole ich plakatu: Z DALA OD POLITYKI ! Czy PO myśli, że mogilnianie to ciemnogród ? Już 4 lata temu jeden koleś mówił: \”ZERO TOLERANCJI DLA KOLESIOSTWA I PARTYJNIACTWA !\” a teraz dochodzi do tego, że platformersi są niby z dala od polityki. Przy okazji chcę też nawiązać do wcześniejsze wypowiedzi nt. Rozmaitości Mogileńskich. Pamiętam doskonale, jak to za czasów burmistrza Kraśnego ówczesna opozycja ( Duszyński, Stochliński i inni ) trąbiła, że Rozmaitości muszą być zlikwidowane bo: 1/ kosztują budżet ok. 20 000 zł rocznie i 2/ są tubą burmistrza Kraśnego. A teraz jest inaczej ? TAK ! RM kosztują budżet dużo więcej ( chociażby dlatego że są bezpłatnie rozdawane ) i są jawną tubą burmistrza i ratusza.
hehehe 300 inwestycji na plakacie bo pęknę… niech mi zwolennicy burmistrza wymienią chociaż 50 z tych 300…dobra ja zacznę : 1) zakup komputera do urzędu..(oh cóż za inwestycja)
Niedawno PAŁUKI szumnie ogłaszały – artykuł ze zdjęciem – że udało się naszemu burmistrzowi pozyskać do swojego komitetu wyborczego pewną znaną w gminie, zarówno z działalności społecznej jak i uroku osobistego Panią. Czytam sobie najnowsze Rozmaitości Mogileńskie i brak mi wśród kandydatów na radnych nazwiska Pani Małgorzaty ? …
Czyżby błąd w druku, czy to czyjeś zawiedzione nadzieje?????
Owszem, pani Małgorzata była na liście PO do rady powiatu, w ostatnim dniu przed składaniem list poparcia wycofała się!! Myślała, że PSL się o tym fakcie nie dowie i będzie mogła grać na dwa fronty