Zadanie jest kontynuacją budowy sieci realizowanej w ubiegłym roku w zakresie kompleksowej inwestycji obejmującej budowę nawierzchni oraz sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Łącznie obydwa etapy obejmują budowę sieci wodociągowej o długości 165,5m oraz sieci kanalizacji sanitarnej wraz z przyłączami o długości 181 m. W ramach robót prowadzonych obecnie przez firmę Z.U.H. Stanisław, Krystyna Sokołowscy z Mogilna zostanie wybudowana sieć wodociągowa o długości 135,5 m i kanalizacyjna o długości 142 m.
Wykonawca robót został wyłoniony zgodnie z procedurą określoną w regulaminie udzielania zamówień publicznych, których wartość nie przekracza kwoty 30 000 euro. Burmistrz Leszek Duszyński podpisał umowę na to zadanie z wykonawcą 27 kwietnia br. Nadzór inwestorski pełni Andrzej Dybicz.
Całkowita wartość inwestycji wynosi 98 375,40 zł, z czego koszt projektu to 8 425,50 zł, roboty budowlane: 87 330,00 zł, nadzór inwestorski: 2 619,90 zł. (za mogilno.pl)
A kiedy w miejscowości Iskra będzie kanalizacja i wodociąg przecież zakład nie będzie wiecznie istniał tzn Rsp
Jestem zaskoczony, że Iskra nie jest podłączona do kanalizacji. Pytanie więc, gdzie idą ścieki z bloków rsp? Do gruntu? W ogóle jest paranoja. Jak przeglądam czasami materiały na sesje to widzę, że nasz burmistrz \”preferuje\” budowę małych odcinków kanalizacji w mieście, przeważnie do jednego, co dopiero wznoszonego domku jednorodzinnego a nie buduje linii kanalizacyjnych na. u nas na Świerkówcu, gdzie mieszkamy już kilkanaście lat i to, co za paradoks, kilkaset metrów od oczyszczalni. Za to będziemy mieli pomost przez jezioro za 700 000 zł. Paranoja! Czy radni tego nie widzą?
a na iskrze to woda potrzebna jest ???
bloki nie cą już rsp zostały wykupione przez mieszkańców od rsp kilka lat temu przy każdym bloku cą studzienki kanalizacyjne ścieki spływają do dużego szamba na wszystkie bloki szambo jest wywozone
kilka razy w roku problem polega na tym że wybiera się tylko rzadkie ścieki a gesty osad pozostaje na dnie przy tym zmniejsza się pojemność szamba i jest przykry zapach kanalizacja by się przydała ale burmistrz tłumaczy się brakiem środków i małą wydajnością oszyczalni w mogilnie a zresztą jak robią kanalizacje to nie ma kto naprawić drogi przykład ul prusa w mogilnie a drogi w stronę iskry i tak obraz nędzy i rozpaczy pozostaje pytanie gdzie jest sołtys !!!
kanalizacja budowana jest,gdzie znajomi i kolesiostwo mają swoje domy.W Gębicach tylko smrody do wąchania z oczyszczalni.Gdzie ochrona środowiska i sanepid.Też podporzadkowani burmistrzowi?A była kasjerka spłaca swoje zadłużenie,czy pani skarbnik załatwiła umorzenie?
mm masz dużo racji. Wystarczy przejrzeć co miesiąc materiały na sesję i uchwały gdzie radni przeznaczają jakieś niezłe pieniądze na przyłącza wodociągowe czy kanalizacyjne do pojedynczych działek. najciekawsze jest to, że wiele z tych działek pojawia się nagle, stąd ciągle na tych samych ulicach ciągle się kopie jak na przykład Ogrodowa i mini osiedle gdzie nasz burmistrz mieszka a inni czekają i czekają. Poza tym często zdarza się niejako wymuszenie na urzędzie (po znajomości?) sfinansowania np. wodociągu. Ludziska wycwanili się i budują sami wodociąg a potem domagają się od gminy zwrotu nakładów i przejęcia tego wodociągu na mienie gminy. Tym samym omijaja \”urzędową\” kolejkę.