Do zdarzenia doszło w środę, 12 września na ulicy Kolejowej w Strzelnie. Przy tym odcinku drogi krajowej swój punkt kontrolny zlokalizowali funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego z Inowrocławia. Około godz. 10:45 do kontroli zatrzymali ciężarowego Renaulta ciągnącego naczepę z ziemniakami. Od samego początku od kierowcy czuć było alkohol. Mężczyzna ze spokojem wyjaśniał, że wiezie około 50 ton ziemniaków z Aleksandrowa Kujawskiego do zakładu ziemniaczanego w Bronisławiu. Inspektorzy poprosili o pomoc policjantów. Kierowca został zbadany w strzeleńskim komisariacie. Alkometr wskazał, że 52–latek z Aleksandrowa Kujawskiego ma prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci wszczęli wobec niego postępowanie karne o kierowanie w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności i utrata uprawnień do kierowania. Określone środki represji spotkają kierowcę ze strony ITD. Inspektorzy ujawniając naruszenie przepisów dotyczących transportu drogowego wszczęli własne postępowanie w tej sprawie i zabezpieczyli ciężarówkę. (za KPP Mogilno)


















Na wzór wody, która zmieniła sie w wino pyry dokonały zmiany w spirytus!!!
To nie cud… to proces chemiczny znany od lat…
Widocznie kierowca wiózł ziemniaki a wcinał jabłka. A teraz nie wiadomo czy mu na smalec starczy jak straci uprawnienia i pracę.
Głupota kosztuje…
I przez takich nieodpowiedzialnych ludzi mógłby zginąć inny człowiek. Kierowca ciężarówki równie dobrze mógłby spowodować wypadek, a wiadomo, że samochód osobowy z tirem nie ma szans. Dobrze, że został zatrzymany
To juz wypic sobie nie mozna,a co tam te 50 ton chyba masy calkowitej?!!!