Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek, 12 maja o godzinie 17:00. Pracownik ochrony jednego z marketów przy ulicy Hallera w Mogilnie zgłosił dyżurnemu komendy kradzież sklepową. Na miejsce pojechał patrol dzielnicowych. Personel sklepu przekazał funkcjonariuszom mężczyznę, który zamiast do koszyka, schował za kurtką 6 zestawów składających się z pianki do golenia i wody po goleniu, po czym próbował przekroczyć linię kas. 51–letni mieszkaniec Poznania tak bardzo chciał mieć gładką skórę na twarzy, że gotowy był w tym celu posunąć się nawet do kradzieży. Jednak zamiast przyjemnego golenia wrócił do domu z 500 złotowym mandatem. (za KPP Mogilno)

















a kogo takie cos obchodzi
Oto przyszły takie czasy,że się nie ma dzisiaj kasy.
Facet kradnie w biedroneczce do golenia krem w pianeczce
by ogolić se brodeczkę,bo to o to przyszła moda że jak facet to nie broda.Eurowizja pokazała by to baba brodę miała.Więc jak chłopem dziś być chcesz zgol se brodę na ich cześć
[komentarz niezgodny z regulaminem]