W poprzednim tekście opublikowanym w tym serwisie przekonywałem, że odpowiedź na to pytanie jest twierdząca. Niemniej wtedy próbowałem pokazać korzyści ubezpieczeń zdrowotnych dla przedsiębiorców. Co jednak w sytuacji, gdy „szef szczędzi” na zdrowiu swoich podwładnych? I tutaj zakłady ubezpieczeń znalazły rozwiązanie wprowadzając INDYWIDUALNE ubezpieczenia zdrowotne.
Jak to w praktyce wygląda? W pierwszej kolejności należy skierować swoje kroki do profesjonalnego doradcy (np. Multiagencja Ubezpieczeniowa Insur Invest w Mogilnie – www.insur.pl), który pomoże nam wybrać (spośród wielu obecnych na rynku) najkorzystniejszy produkt dla nas i dla naszej rodziny. Po podpisaniu umowy i opłaceniu składki możemy zyskać:
– dostęp do blisko tysiąca placówek medycznych w całym kraju i najlepszych specjalistów w kraju,
– infolinię działającą 24h/dobę 7 dni w tygodniu (telefoniczna rezerwacja wizyty w wybranej placówce, w dogodnym dla nas terminie i o określonej godzinie)
– krótkie czasy oczekiwania na wizytę: internista, pediatra – maksymalnie 1 dzień, pozostali specjaliści – do 5 dni,
– częściową lub całkowitą refundację kosztów wizyty u dowolnego lekarza spoza listy placówek partnerskich
– możliwość bezpłatnych badań laboratoryjnych i diagnostycznych (w tym najbardziej kosztownych!),
– szczepienia, zabiegi operacyjne wykonywane nowoczesnymi metodami i na najwyższej klasy sprzęcie bez dodatkowych kosztów,
– możliwość ubezpieczenia nawet wtedy, gdy już się jest chorym (!)
Wszystko to brzmi „zbyt pięknie żeby było prawdziwe”, można by pomyśleć. Ktoś bardziej konkretny stwierdzi: „to musi być bardzo drogie”. Niekoniecznie! Już za mniej niż 100zł miesięcznie można mieć wszystkie wyżej wymienione korzyści i to w całkiem szerokim zakresie. Mając żonę/męża i dwójkę dzieci, możemy zapłacić jedną składkę za wszystkich (zresztą bez względu na ilość dzieci) i wtedy koszt ubezpieczenia jednego członka jest jeszcze niższy. Ktoś powie „nie stać mnie na taki wydatek”, ale czy stać nas na to by być chorym? Co z tego, że jesteśmy ubezpieczeni w ZUS, skoro i tak bardzo często jesteśmy zmuszeni korzystać odpłatnie z pomocy medycznej, jeśli zależy nam na czasie i obsłudze na satysfakcjonującym poziomie. Wspomniane 100zł to często za mało na opłacenie jednej wizyty u specjalisty, a co jeśli koniecznych jest ich więcej, nie wspominając o kosztownych badaniach czy zabiegach?!
Jeszcze jeden argument, jaki pojawia się w rozmowach z Wami: na liście placówek medycznych współpracujących z wybranym zakładem ubezpieczeń, nie ma np. mogileńskich ośrodków (czy innych placówek z małych miasteczek). Nie do końca jest to prawda (są, ale faktycznie nie zawsze i w ograniczonym zakresie, co też poniekąd może świadczyć o jakości obsługi w takich miejscach!). Poza tym, jeśli zależy nam na wysokiej jakości specjaliście czy badaniu to i tak jedziemy do Inowrocławia, Bydgoszczy czy Poznania, prawda? Do najlepszych specjalistów czy ośrodków gotowi jesteśmy jechać nawet na drugi koniec kraju. Skoro i tak gotowi jesteśmy ponosić koszty dojazdu, to po co jeszcze płacić za usługę? Lepiej skorzystać z polisy. Partnerskie placówki medyczne znajdują się w niewielkiej odległości od Mogilna i w zamian za bezpłatną, fachową poradę medyczną u wyszkolonych i doświadczonych specjalistów, wysoką jakość obsługi, oszczędność czasu (paradoksalnie, bo nie stoimy w kolejkach od rana, tylko umawiamy się na konkretną godzinę), nowoczesny sprzęt medyczny, itp. korzyści, warto przejechać te kilkadziesiąt kilometrów.
A jeśli już koniecznie zależy nam na tym, żeby leczył nas nasz „prywatny” lekarz, bo tylko jemu ufamy, to towarzystwo ubezpieczeń zwróci nam przynajmniej część poniesionych kosztów, a nawet jest skłonne podpisać umowę o współpracy z tak dobrym specjalistą na wniosek naszej Multiagencji!
Na koniec jak zwykle zapraszam do skorzystania z profesjonalnego doradztwa, jakie znajdziecie w Multiagencji Ubezpieczeniowej Insur Invest (www.insur.pl), której siedziba znajduje się w centrum Mogilna, przy ul. Piłsudzkiego 4, oraz do zadawania pytań związanych z kwestiami ubezpieczeniowymi (mail: biuro@insur.com.pl).
Dziękuję za poświęcony czas i do następnego razu!
Remigiusz Szczechowicz
Poprzednie odcinki:
„Kruche życie”
„Do lekarza bez kolejki”
















