Przypomnijmy, że 4 czerwca 1989 roku miały w Polsce miejsce pierwsze po II wojnie światowej, częściowo wolne wybory do Sejmu i wolne wybory do Senatu. Konsekwencją tych wyborów był upadek rządów komunistycznych w Polsce. Dziś świętujemy również rocznicę obrad Okrągłego Stołu i powołania pierwszego niekomunistycznego rządu w bloku sowieckim. Z tej okazji w środowe przedpołudnie liczna grupa samorządowców z regionu i mieszkańcy przemaszerowali spod klasztoru Benedyktynów pod pomnik na rynku, gdzie wygłoszono okolicznościowe przemówienie, a następnie złożono kwiaty. Zebranym podczas tej uroczystości towarzyszyła mogileńska orkiestra dęta.
Następnie zgromadzeni udali się do Hali Widowiskowo-Sportowej w Mogilnie, w której odbyła się wspólna pierwsza sesja Rady Powiatu Mogileńskiego, Rady Miejskiej w Mogilnie, Rady Miejskiej w Strzelnie, Rady Miejskiej w Trzemesznie, Rady Gminy w Jeziorach Wielkich, Rady Gminy w Dąbrowie oraz Rady Gminy w Orchowie. Podczas trwania uroczystej sesji radni przyjmowali okolicznościowe oświadczenia, a zasłużonym gościom zostały wręczone wyróżnienia.
Na zakończenie tego podniosłego dnia w amfiteatrze letnim w Mogilnie odbył się koncert Jana \”Mufki\” Błyszczaka. (DS | AS)



































































































































































































































Dzieciaki musiały 3 godziny czekać zamknięte w szatni bez picia i jedzenia, aż bufony będą raczyły je wspuścić na scenę
Za młody jestem, aby pamiętać, ale tak właśnie wyobrażam sobie jak w PRLu obchodzono święta. Tak o nich opowiadał ojciec. Władza w godzinach pracy – bardzo dobrze się bawi, spędza na uroczystość trochę dzieciarni ze szkół. Zdjęć szerokiego planu nie ma, bo po za nimi nikogo nie ma! A zwykli ludzie? W pracy! Jak za komuny – święta władzy i dla władzy. Tak, piękna wolność – przy korycie! Dajcie spokój – ja Was rozliczę na jesieni i mam nadzieję, że nie tylko ja.
Samozadowolenie pełną gębą. Jaka wolna Polska? Zniewolona jak diabli. Jakie wolne wybory, gdzie wynik był znany i ustalony? Nie wiem co tu świętować. Komuszki mają co. Udało im sie utrzymać władzę. Ale nazywać to zwycięstwem wolności? Brrr obrzydzenie bierze.
Jak patrzę na te zdjęcia, to dochodzę do wniosku, że najwięcej bojowników walczących z komuną było w PZPR i ZSL. A ja taki głupi przez tyle lat myślałem, że komunę obaliła SOLIDARNOŚĆ. Jak pożyję jeszcze z 15 lat, to dowiem się, że Jaruzelski z Kiszczakiem założyli SOLIDARNOŚĆ, a 10 mln. czerwonej hołoty chciało ich zniszczyć. Tak trzymać towarzysze, tak trzymać!!!!!!!!!!!!!
Ludu Palucko- Kujawsko- Wielkopolski!
Czy Ty nie widzisz ? Czy Ty naprawde jestes \”juz nie pierwszego tloczenia\” , ale wielokrotnego ?Czy wycisnieto Ci kompletnie \”myslenie\”, czy ta stagnacja Cie nie meczy ? Spojrz na te powyzej zdjecia. Zestaw je z oswiadczeniami majatkowym, tych ludzi. Spojrz na swoje miasto, przypominajace galicyjski miasteczka zydowskie w latach 20 tych XX wieku. Spojrz na inne podobnej wielkosci miasteczka w Polsce. Te , ktore nie maja takich walorow turystycznych, ale sie rozwijaja , i sa piekne. A Mogilno, rzeczywiscie przypomina coraz bardziej mogile, i Ci smetni ludzie na tych smetnych ulicach..No i oczwiscie zdjecia j.w. tzw wadza: samozadowolenie, wrecz zachwyt; a buractwo i sloma wyziera z kazdej czesci ciala blaskiem samozadowolenia. Ludzie , obudzcie sie. Mieszkacie w , mogloby byc, pieknym miescie. Wymarzonym dla turystyki,piekne jezioro w srodku miasta (to powinna byc perla Paluk), historia(przeciez tam powstawalo panstwo polskie. Powinniscie z tego zyc , i to dobrze. Zrobcie cos , ale na poczatek z tymi burakami. Gdzie jest ta wyksztalcona moldziez? Na tych obrazkach jej nie widac, Widac ciagle ta, wielowiekowa farbowana \”gwiazde \” , no i kolekcja ciagle tych samych burakow, wreczajacych sobie medale. Biedne te dzieci szkolne, ucza sie od poczatku nprymitywnych zachowan, ale sa oprawa dla buractwa. Ochyda , czysty komunizm
To miato powinno byc perla Kujaw. A jest , zobacz , przejdz sie przez swoje miasto , i zapytaj, kto tu rzadzi. Nie wierze , ze nie ma w Mogilnie ludzi wyksztalconych, kreatywnych i chcacych cos zmienic , tak jak zmienia sie pozytywnie caly kraj. Widocznie mogilna lezy gdzies na kresach ….
Spotkanie okolicznościowe było ! W zasadzie spotkanie towarzyskie. Urządzone przecież przez towarzyszy dla towarzyszy. Na sprawozdaniu zdjęciowym i tekstowym nie widać osób, które w jakikolwiek sposób brałyby udział w przygotowaniach do 4 czerwca 1989 r. No,ale dzisiaj są na świecznikach ! Kilka osób widać być może na galerii – ale tych biorących całą pulę nie. Być może ona jest dla kretów ukrytych w roku 1989 i nieco wcześniejszych.
Widocznie komuna była , jest i będzie …
Byłem na tej uroczystości i odczułem wielki nie smak jak zobaczyłem starą gwardię z małymi wyjątkami.
Zgadzam sie z tymi komentarzami,mnie duzo nie trzeba na chleb i cebule a czasami i na kaszanke,brakuje na lekarstwa.zal mi mlodych a takze moich wnukow.Spieprzajcie dopoki mozeci
Szkoda, że p. Redaktorowi zabroniono napisać o pierwszym punkcie tzw. \”uroczystości\” rocznicowych, których program przewidywał mszę św. w klasztorze Zakonu Braci Kapucynów w Mogilnie. Z tego zdarzenia nie ma najmniejszej wzmianki, ani też ani jednej foty, chociaż było ich zrobionych wiele … Ciekawe, który sekretarz, czy też organ zabronił tych publikacji ??? Bo przecież \”władza\” wszelkiej maści brała w \”tym\” udział …A może \”wadza\” była – ale zabroniła o tym donosić tzw. \”ludowi\”.
A może chodzi o nie nagłaśnianie faktu, że w ciągu 25 lat tzw. transformacji zlikwidowano w 80 % cały przemysł Polski uzyskując ok 2 mln osób bez pracy i drugie tyle osób wykształconych na emigracji na najgorszych możliwych posadach …
Zwiększono za to ok. 3-krotnie ilość stanowisk w administracji wszelkiej maści dla \”swoich\” …
A może nie ma się z czego cieszyć ?
jak rozliczą bandę co zmusza ludzi do tyrania za 1200 na rękę albo tułaczkę po Świecie to wtedy możemy mówić o wolnej Polsce.
Chętnie pozdrawiam.
Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,
Choć macie sami doskonalsze wznieść;
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy
I miłość ludzka stoi tam na straży,
I wy winniście im cześć!
Adam Asnyk
Trudno te 25 lat uznać za sukces. Z perspektywy zwykłego \\\”Kowalskiego\\\” wygląda to tak: w 1989 roku pełen euforii rzucił się w wir przemian, działał nawet w Komitecie Obywatelskim (choć ojciec przestrzegał – ruskie wojsko jeszcze jest w kraju, partii nigdy nie należy ufać – wsadzą do kicia, powiesza albo wyślą na Sybir – co było oczywiście wtedy realne), nie wiedział oczywiście w ustalenia okrągłego stołu, gdzie funkcyjni (jako strona partyjno-rządowa dogadali się ze swoimi agentami (po latach okazało się że większość ze strony kościelno-solidarnościowej to TW lub OZI). Potem był słynny plan Balcerowicza, ale zacisnął pasa, bo jak obiecywał np. Kuroń – za 2-3 lata będzie już lepiej, niejako w międzyczasie zauważył że jego zakład pracy pracujący pełną parą stał się za sprawą prywatyzacji stał się własnością byłego dyrektora, sekretarza partii, naczelnika gminy i byłego dyrektora lokalnego banku. Wszyscy ci jeszcze tak niedawni aktywiści \\\”partii robotników i chłopów\\\” stali się w jednej chwili \\\”burżujami i fabrykantami\\\”. Oczywiście połowa pracowników poszło na bruk ( w tym oczywiście głównie mąciciele z Solidarności) a reszcie obcięto o połowę zarobki i dołożono jeszcze raz tyle roboty. Żona straciła robotę, bo jej firma upadła. Dzisiaj wydłużyli mu prace do 67 lat, zarabia 1. 500 na rękę, żonie udało się \\\”załatwić\\\” rentę (650 zł), córka po studiach siedzi w mieście wojewódzkim na kasie w hipermarkecie (1.300 na rękę a za pokój płaci 700), syn po politechnice a Anglii na zmywaku albo nosi deski na budowie. Dodać należy jeszcze, że nasz \\\”kowalski\\\” ma teraz 60 lat, zaczyna chorować a tu albo na wizyta czeka się rok, albo idzie do prywatnego gabinetu a jak już udało się położyć w szpitalu, to bez koperty ani rusz. I czy taki człowiek, jego rodzina ma co świętować ? Świętować to mogą ci co na tym skorzystali- dawni działacze PZPR, ZSL (dzisiaj \\\”samorządowcy\\\” za grube tysiące), którzy uwłaszczyli się na narodowym majątku, dawni ubecy, sekretarze partii (za kilkutysięczne emerytury), lekarze (ogromne pieniądze, zero odpowiedzialności), prawnicy – głownie sędziowie i prokuratorzy za dużą kasę i jakąkolwiek społeczna kontrolę, aferzyści i złodzieje, mafiosi i … chyba starczy.
Fragment wiersza Asnyka to dla mnie rodzaj przenośni. Krótko mowiąc doceńmy także wszystko to co było pozytywne w przeszłości (nie depczmy) i oddajmy uznanie tym co to robili. Nie wpadajmy w samouwielbienie wspólczesnymi czasami. Łatwo zniszczyć coś, trudniej odbudować.