Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 13 kwietnia tuż po godzinie 12:00 na drodze w miejscowości Włostowo. Z niewyjaśnionych jak dotąd przyczyn kierujący samochodem osobowym stracił nad nim panowanie i uderzył w drzewo i płot. Jak informują druhowie z OSP Jeziora Wielkie, przed przybyciem straży pożarnej i pogotowia ratunkowego osoba poszkodowana została zabrana przez członka rodziny do szpitala.
AKTUALIZACJA!
– Skierowani na miejsce policjanci ruchu drogowego ustalili, że 55-letni kierowca Opla Astry prawdopodobnie w wyniku nadmiernej prędkości stracił na łuku drogi panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu, gdzie uderzył w drzewo oraz betonowy słup ogrodzenia prywatnej posesji. Na skutek wypadku obrażeń w postaci złamania ręki i urazu głowy doznał 27-letni pasażer, który został przewieziony do szpitala. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z komisariatu w Strzelnie – informuje st. asp. Tomasz Bartecki. (PK | fot. OSP Jeziora Wielkie)
























Ale urwał
Wlepić wielki mandat
Ale,pojechał.A jak z trzeżwością??
Syn pijany a teraz ojca chca wcisnac ze kierowal
Jakoś te fakty szybko się zmieniają. Synuś wysadził w płot, a tatuś po niego przyjechał i zabrał do domciu .I synalek pewnie się wybroni. Widać , że można wszędzie rzeczywistość przeflancowywać do woli.
Synek kierował i teraz chcą ojca w to wciągnąć. Jak był trzeźwy to po co ojca wstawił jako kierowcę