W 1979 roku założył „Pracownię Rzeźbiarstwa w Drewnie”, którą prowadził do samego końca. Przez wiele lat związany był z klubem plastyka \”Plama\” działającym przy Mogileńskim Domu Kultury. W latach 80-tych był instruktorem rzeźbiarstwa w Młodzieżowym Domu Kultury w Mogilnie oraz w Szkole Rolniczej w Bielicach. W swoich pracach najczęściej wykorzystywał drewno, rzadziej gips i glinę. Był uczestnikiem i laureatem wielu wystaw i konkursów. Poza małymi rzeźbami tworzył także duże plenerowe, które znajdują się m.in. przy wjeździe do Mogilna, w Kruszwicy, w kaplicach i grotach przykościelnych. Jest twórcą m.in. pomników św. Wojciecha i Prymasa Wyszyńskiego oraz drogi krzyżowej, która znajduje się w kościele MBNP w Mogilnie. Jak mówił najwięcej satysfakcji sprawiały mu rzeźby tworzone dla kościołów: drogi krzyżowe, krzyże, rzeźby świętych. W Płonkowie znajduje się kościół, w którym jego autorstwa jest ołtarz, droga krzyżowa i figury świętych.
Jego prace znajdują się w wielu zbiorach muzealnych, kościelnych oraz prywatnych w kraju i zagranicą. Był człowiekiem skromnym i pogodnym, jak mówił w rzeźbiarstwie najbardziej pociągało go samo tworzenie, a nie tylko efekt końcowy. (za mogilno.pl)

















DUSZA CZŁOWIEK… TAKIM GO ZAPAMIĘTAM
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a Światłość Wiekuista niechaj Mu świeci. Niech odpoczywa w spokoju.
Szczere wyrazy współczucia dla Najbliższych.
Krystyna P. z rodziną
Byłem bajtlem ale pamiętam dobrze.Mydło \”Biały Jeleń\” i rzeźbienie w nim u pana Stanisława w pracowni.Może są osoby które to pamiętają ? Szkoda Panie Stasiu…
Szkoda,że już Ciebie nie ma…Szkoda,że bliski Tobie brat był tak daleko…będziemy się modlić za Ciebie.
Odszedł bliski człowiek.. mąż, ojciec, dziadek… pozostawił po sobie tylko wspomnienia… ale czy wszyscy \”bracia\” będą umieli żyć ze spokojnym sumieniem, kiedy Stasia już nie ma wśród Nas…
Dużo otuchy dla najbliższej rodziny, przede wszystkim dla żony i córki z rodziną…
Trudno jest żegnać na zawsze kogoś, kto jeszcze mógł być z nami!
Wielka strata. Mam nadzieję, że cytat z wiersz ks. Twardowskiego chociaż troszkę ukoi ból bliskich po stracie kochanego ojca, dziadka, brata: \”można odejść na zawsze by stale być blisko\”.
Wszyscy mogilnianie i nie tylko znają nazwisko Ruta Stanisław znany i szanowany człowiek nie tylko w środowisku artystycznym,miał duze grono przyjaciół i znajomych.Dusza człowiek który odszedł w większosci zasługą bardzo bliskiej osoby nie mógł sie do końca pogodzić z tym ze tak bliska osoba pogrążyła go w …… spoczywaj w pokoju (*)
Wszystko wraca do człowieka.
Panie Stasiu niech Pan spoczywa w pokoju, którego nie zazna gnida, która wykorzystała Pana i nie tylko.
Piękny pogrzeb dla dobrego człowieka…Stasiu Ty już niczym się nie martw, odpoczywaj w spokoju, a sprawiedliwość prędzej czy później dosięgnie potępionych…
STASIU TO NASZ UKOCHANY BRAT Z NASZYCH SERC NIGDY NIE ODEJDZIE .BARDZO DZIĘKUJEMY ZA UDZIAŁ WSZYSTKIM W POGRZEBIE ORAZ PIĘKNE KAZANIE PROBOSZCZOWI IPRZEDZTAWICIELOWI DOMU KULTURY ZA WZRUSZAJĄCE WYSTĄPIENIE .15117 DZIĘKUJEMY SIOSTRY