– Poszedłem na teren kotłowni za potrzebą i gdy wszedłem za krzaki to znalazłem tam na ziemi ciało mężczyzny. Według mnie to jakiś z mogileńskich bezdomnych, w wieku około 50-60 lat – relacjonuje nam chłopak, który znalazł denata.
Policja nie udziela na obecnym etapie żadnych informacji ze względu na trwające dochodzenie i ustalanie tożsamości denata.
Sygnały o zdarzeniu otrzymaliśmy od naszych Czytelników. (PK)

















Tylko mieszkaniec bloku 49a
no i dlaczego komentarze nie są filtrowane…żeby pozwalać zamieszczać adres to naprawdę trzeba być….
alkohol cichy zabójca 🙂
wpisywanie nazwisk i adresów jest bardzo nie na miejscu. Jak tak dobrze chcecie wszystkich poinformować to dlaczego swoich nazwisk nie wpisujecie.
panie L. nie pajacuj 🙂
Ale ta policja miała szybkość reagowania naprawdę musiałem za nimi czekać 15 minut a potem do przyjazdu lekarza ok 4 godziny ale i tak nie znam przyczyny zgonu szkoda że go znalazłem martwego 🙁
Rd mogles isc na chate do wiecanowa. a teraz masz traume ze znalazles martwego czlowieka!!! Pogadam z Tb jak cie gdzies spotkam!!!
Każdy by chciał na jego miejscu wiedzieć czeu nie żyje. Ja też jestem ciekawa!