Wzorzec - masz rację sorki

A ja mam dwa pytania do pana Bartosza. 1/ Dlaczego nie kandyduje Pan ponownie do sejmiku wojewódzkiego, a schodzi do poziomu powiatu ? i 2/ Czy gdyby burmistrz Mogilna wystąpił do zarządu województwa o dofinansowanie budowy fontanny z kosztorysem na 1,5 mln zł to też dostałby 85 % tej kwoty ? Pytam, bo jest Pan członkiem zarządu województwa.

Przecież te gość całkiem niedawno bardzo mocno popierał Andrzeja L. czyżby się coś odmieniło ???????? Gzie troska o wodza Endrju i jego doskonały program ???? ha, ha,ha,ha,ha,ha, śmieszny kalafiorowy człowieczek....

Kuba,jeśli już używasz o kimś zwrotu "nieuki" to sam nie wystawiłeś sobie najlepszej cenzurki,gdyż poprawnie powinno być magistra inzyniera, a nie odwrotnie.

Znam Bartosza z uczelni gość jest w porządku zresztą za nic tytułu inżyniera magistra na naszej uczelni się nie dostaje.Zdaje się, że nieuki próbują to podważyć.Ale jak się nie studiowało to się nie wie.

Dość dobrze pamiętam prawie wszystkie numery gazety w której pisuje M.H.....zwłaszcza te numery sprzed listopada 2006 roku. Gremialna krytyka praktycznie wszystkiego co działo się w mieście i gminie za Kraśnego i Łaganowskiego. Taki "lokalny ipeenik" śledczy i szukający afer i dziury w całym. Gazeta wręcz prowadziła antypromocję naszej Małej Ojczyzny. Potem, od grudnia 2006 roku jakby ręką odjął. Nagle,z dnia na dzień wszystko jest och i ach, a jeśli czasami coś jest nie tak, to ... oczywiście "jest to zaszłość po Kraśnym i Majcherkiewiczu". No bo inaczej być nie może. Długo by pisać ...

Juras to m.in. przez Ciebie, bonyM, gada, Wielkopolanina i innych tego typu Internautów, w Mogilnie a głównie w Parku szerzy się wandalizm. Tak bynajmniej uważa redaktor m.h., który oskarża i pomawia nas o to, że jesteśmy powodem wandalizmu w Parku Miejskim! Normalnie ten redaktorek ma już chyba jakąś manie i wszystkich, którzy mają odmienne zdanie od niego o coś pomawia i oskarża. To jest bardzo śmieszne. Panie Holak jak to mówi młodzież, normalnie jest Pan żal.pl.

Juras ! Nie masz racji. Nasze mogileńskie guru jest ponad wszystko i wszystkich. Nieomylny w dodatku. I nie wolno złych czy po prostu innych opinii o nim wyrażać, bo sie zaraz pan M.H. denerwuje i każe się nawracać. W naszej gminie wszyscy muszą mieć takie samo zdanie jak on bo inaczej człowiek uważany jest za wroga i przeciwnika pana burmistrza.

Więcej pokory i umiaru winni wykazać niektórzy redaktorzy prasy lokalnej. Przykład: cyt. "Tomasz Lenz i marszałek województwa Piotr Całbecki pojawili się najpierw u boku Leszka Duszyńskiego już przed wyborami samorządowymi 2006 r. Koniec cytatu. To chyba nie tak ! To raczej Duszyński pojawił się u U BOKU tamtych panów ! Różnica wcale nie jest subtelna.

Nie porównuj nas do Zachodu,bo to nieciekawe.Na Zachodzie wszyscy u władzy mieli "nieczyste"powiązania.U nas za tamtych czasów ludzi przy władzy weryfikowało się do trzeciego pokolenia włącznie,również tych co wstępowali do policji.A po drugie nie dostrzegłam,aby ktoś "przy mogileńskiej władzy"dorobił się majątku.Co Ty uważasz za wielki dorobek-domek z niewielkim ogródkiem?No tak,bo porównując do Zachodu,tu są domki murowane , a tam z tektury.Jeśli piszesz o googlach to warto z nich korzystać,bo ustawy zmieniają się z dnia na dzień.Ale, jak doswiadczenie chcesz stąd zdobyć,to wybacz,ale praca i chęć szczera,zrobią z Ciebie inżyniera,mawiało się kiedyś i to jest prawda.Praca,praca,praca

Oj sprawdza, sprawdza - tylko mu niestety jesteśmy na początku drogi gdzie do władz nie wybiera się gołodupców/krzykaczy (jak mawia jeden z moich sąsiadów) a ludzi którzy już się dorobili, a i mają jakąś gruntowną wiedzę i doświadczenie (niepochodzące z googli). Na marginesie proszę policzyć ilu z ludzi władzy dorobiło się na czymś innym niż 'władza'?! Mała propozycja niech samorządowcy pracują za free (tak jak ma to miejsce w Szwajcarii) a zobaczymy ilu ma życie ułożone i zarabia a ilu idzie do władzy tylko po to aby się dorobić. Wzorcu - to, że jest tak jak piszesz wcale nie oznacza, że jest to prawidłowe (proszę spojrzeć na wcześniej opisane przez mnie przypadki)!!

no cóż panie Bartku,niedługo wybory i skończy się pan jako samorządowiec!!!trzeba być nawiedzonym żeby na ludzi Leppera oddać swój cenny głos!!!człowiek z przypadku,zresztą sam dobrze o tym wie...

Jest takie słynne powiedzenie-ucz się ucz,bo nauka to potegi klucz.A jak się będziesz dużo uczył i zdobędziesz dużo kluczy,to zostaniesz...dozorcą. A wykształcenie Prezydenta L.W-z robotnika na....coś Twoje myślenie o nauce,w tym ustroju,się nie sprawdza.

jestem fanem tego gościa , nic nie robi a zarobi i jak on to robi?

Miarą kompetencji nie jest to czy ktoś w młodości był chmurny/burny - tak jak piszesz było właśnie w czasach populistów czy krzykaczy (z samoobrony także). Miarą kompetencji - na stanowiskach kierowniczych - jest wiele czynników ale przede wszystkim gruntowne wykształcenie. Ono stanowi podstawę do podejmowania czasami ciężkich decyzji, które dalej trzeba mieć odwagę podjąć i tu się zgadzam. Ale nigdy nie zgodzę się na dezawuowania roli nauki - bo z faktu, że ktoś się nie uczył a 'walczył z nauczycielami' równie dobrze można wysnuć wniosek, iż nadaję się na przywódcę gangu. P.S. Moja wypowiedź nie odnosi się do Pana z ww. wywiadu ale do sytuacji oceny wzorca - nie wiem jak Pan z wywiadu się uczył i mało mnie to obchodzi - ale pisząc w ten sposób mamy później społeczeństwo dumne, że się nie uczyło, nic nie umie, chce od razu zostać dyrektorami i zarabiać ok. 15tys. złotych miesięcznie, zna się na wszystkim tylko nie na pracy i który pisze przez U (czy jak to tutaj miało miejsce niektóre wyrazy przez H choć przeciętnie wykształcony człowiek wie, że przez CH)... Więc proszę sfolgować z tym chwaleniem 'braku nauki'!

Kasa z Torunia idzie na projekty jakie ma w swej wizji rozwoju Burmistrz ze swymi"doradcami". Przecież kasa z Unii jest do wzięcia na bardzo duży wachlarz projektów. Jeżeli chodzi natomiast o Pana Bartosza to dziwne , ale nie było o nim słychać prawie przez całą mienioną kadencję i gdyby nie termin wyborów podejrzewam, że nadal byłoby cicho.Pozdrawiam

Niestety nie o taką postawe mi chdzilo.A zreszta wybierajcie kogo macie ochotę.Ja tam wolę ludzi myślących.A nie tych co potrafią przeczytać to co mi Marszałek napisał.A Bielice to nie moja bajka.

Oj Gad,prawdziwy gad z Ciebie.Pewnie Ty doktoryzowałeś się w Bielicach w tym czasie.Pamiętaj jedno,tylko osoba przekorna w młodości,przeciwstawiająca się poglądom nauczyciela,jest kompetentna na kierownicze stanowiska i tam się doskonale sprawdza.Biedny,cichutki kujonik,bedzie bał się podejmować decyzje związane z jakimkolwiek ryzykiem.

to zgroza....!

Gdyby nie pan Bartosz to w Mogilnie nic by sie nie działo.A jak słychac po kątach to do chwalenia sie jest ale do wywiazania sie ze słownych obietnic to już dużo trudniej. przypomina się św.pamieci pani Kurnatowska u której słowo ważniejsze było od pieniędzy i dlatego tak dużo potrafiła tych pieniędzy załatwić.A tak naprawde polecam mały wywiadzik w Bielicach o poczynaniach p.Bartosz jako ucznia.No i nie daj nam Boże takiego Starosty.

Gratulacje!!!

Świderek ma rację. Lepiej gdyby kasa z Torunia poszła na udrożnienie naszego miasta i rozładowanie korków oraz budowę porządnych parkingów.

Obecny zarząd województwa kujawsko - pomorskiego nie spełnia moich oczekiwań ( w tym i niestety p. Nowacki ). Uważam, że zbyt nonszalancko i bez wnikliwej analizy celowości konkretnego wniosku przyznaje fundusze unijne na zachcianki lokalnych notabli rządzących gminami. Konkrety ? Proszę bardzo. Tak krytykowana fontanna w Mogilnie. Zarząd województwa dał na nią tyle kasy ile chciał burmistrz. A mógł dać np. 200 000 zł a resztę sami sobie dołóżcie z kasy gminnej, skoro chcecie takich luksusów ( których nie ma żadne miasto w województwie !!! ). Damy wam te 200 000 zł, a pozostałe 600 000 damy na coś innego. Wtedy efekt będzie większy. Ale niestety w Toruniu tak nie uczyniono. Trzeba zawsze myśleć po gospodarsku, a nie byle tylko wydać pieniądze z Brukseli. Z obwodnicą to samo. Na jakiej podstawie zarząd stwierdził, że obwodnica rozwiąże problemy komunikacyjne Mogilna ? No niech mi ktoś z internautów powie, na czym , na jakich badaniach, analizach oparł się zarząd z Torunia ?

Wódz ma problem z Anetą K i seksaferą.

Wódz ma problem z Anetą K i seksaferą.

ta praca to rozrywka

A gdzie krawat w biało-czerwone pasy ? Wodzu Ty widzisz i nie grzmisz. :-)

Nie macie pojęcia jaka to ciężka praca przecinanie wstęg.

Prawdziwi mężczyzni nie mówi o pieniądzach,interes sam się kręci.

"a jaką pensyjke sie odbierało w tym sejmiku"?pewnie to zbyt niewygodne pytanie.to by ludziska zatkało - pewnie gdzieś koło 10000 brutto.Może ktoś odnajdzie oświadczenie majątkowe pana Bartka ?

Ciekawy wywód CMG. Mam podobne spostrzeżenia. Z pewnością przez 4 lata pan Bartosz Nowacki zdobył jakieś tam doświadczenie samorządowe i to na szczeblu wojewódzkim. Dziwi mnie więc jego decyzja o staranie się o stołek radnego powiatowego. Myślałem, ze będzie nadal ambitnie walczył o ponowne zdobycie Sejmiku Wojewódzkiego, albo i pójdzie dalej w ministry ! Odwagi panie Bartoszu ! Nawiasem, CMG - nie trzeba być radnym powiatowym, aby zostać starostą.

Kolejny niedoceniony (z samoobrony), którego zrzucają z z góry na dół bo mało umie/zrobił... Świetny kandydat na ... cokolwiek!

Ja tam zawsze wiedziałam,że do roboty zdejmuje się spodnie,a ten Pan zdjął marynarkę.Skad więc stwierdzenie dobra robota.

Ciekawy jestem co Pan Bartosz w życiu "dokonał" poza zarządzaniem województwem. Szczególnie w okresie poprzedzającym jego przypadkowy wybór do sejmiku ? A,może gdzieś pracował ? Może coś zrobił ? Chciałbym to wiedzieć przed oddaniem na niego swojego głosu.

Ciekawe Pan Bartosz chwali się że odpowiada za kolej w naszym województwie. Za Przewozy Regionalne, jestem codziennym klientem tej instytucji. Ciekawe co powie na taki temat. W miesiącu czerwcu 2010 Urząd Marszałkowski w Toruniu jako jedyny w kraju, 15 innych zdołał się porozumieć, nie porozumiał się na czas z właśnie tą instytucją co do dofinansowania przewozów, na wszystkich stacjach PKP naszego województwa ogłaszany był komunikat iż przewozy zostaną przynajmniej czasowo zawieszone lub zlikwidowane. Wszyscy inni zdążyli, a kujawsko-pomorskie nie. Teraz juz wiem kto za to odpowiadał. Gratuluję szybkości działania, sprawności, kompetencji. Tylko nie wiem czy jest się czym chwalić.

Brawo, brawo panie Bartoszu... tyle tylko że nie bardzo wiem za co. Może za przypisywanie sobie sukcesów innych,. Za podczepianie się tam, gdzie bliżej łatwej posadki. No cóż-nie ważne jak, nie ważne gdzie, nie ważne z kim byle się nie narobić a kaska żeby sama leciała. To się jakoś nazywa...

Nie ufam ludziom którzy dla kariery bratali się z Andriu Lepperem. Ciekawe co ma na ten temat do powiedzenia ten Pan. Teraz gdy kariera w Sejmiku Wojewódzkim, lekko powiedziane, niepewna , chronimy się pod skrzydła Burmistrza Leszka D. Coraz częściej i im bliżej wybory samorządowe panowie widziani razem. Swoja drogą ciekawą ekipę obecny Burmistrz zbiera na poletku powiatowym, Szczotka dostał apartamenty na Słowackiego, a co Nowacki jeśli oczywiście się tam załapie. Nie sprawdziłem się w Sejmiku Wojewódzkim to na pewno sprawdzę się w Radzie Powiatu, może jako Starosta przy pomyślnych wiatrach ?. Zamieniam mentora Andrzeja L. na Leszka D. Byle przy korycie.

Dobra robota panie Bartoszu wielka szkoda ze tak mało pisze lokalna prasa o tym ile można zrobić dla ziemi mogileńskiej gdy zgodnie wspłópracuje się ze Starostą i Burmistrzem a tego nam wszystkim potrzeba.Pozdrawiam Redakcję CMG-24 promujcie więcej takich ludzi.

Brawo, brawo, dlaczego tak mało pisze się o takich osobach, które nie zapominają gdzie są ich korzenie. Brawo panie Bartoszu.

Zeby w poprzednich kadencjach w sejmiku byli tacy ludzie Mogilno by kwitło. Niech Pan startuje na Burmistrza potrzeba nam takich młodych energicznych i jednocześnie doświadczonych ludzi

ciekawy wywiad

No tym razem redaktor sie bardziej wysilił. Tym razem 5 pytań a nie 4:) Coraz lepiej, coraz lepiej...

ciekawe kto temu Panu takie ładne odpowiedzi ułożył.... hi,hi czarna mambo, co o tym sądzisz ?

ja tam go nie znam, a i 1 wypowiedz ,której przeczytałam 2 zdania już mnie zniecheciła do dalszego czytania. nudny , a chwali sie, ale nuda.

ja tam go nie znam, a i 1 wypowiedz ,której przeczytałam 2 zdania już mnie zniecheciła do dalszego czytania. nudny , a chwali sie, ale nuda.

W artykule opisującym zakończenie rewitalizacji parku, napisałam,że Pan Bartosz będzie protegowanym przez obecnego Burmistrza na przyszłego Starostę Mogilenskiego.Zostałam za te skojarzenia skrytykowana przez niektórych internautów.I kto miał racje????Z resztą na razie bardzo mało wiemy kto będzie kandydował na burmistrza?Czy jest może jakiś "czarny koń"?Kto do gminy?Kto do powiatu?Kto do sejmiku?A z jakiego ugrupowania radny Szcz....?

Tak jaki to miły człowiek mogilniani myśli tylko o nas, ale że on i jego cała rodzinka wyłudziła pieniądze jak budowano kanalizację do dąbrówki to nitk nic niepowie. Nasadzili krzaków na ziemi którą miała iść kanalizacja i czekali za pieniędzmi a dokladnie wiedzieli o tej inwestycji. I niech ktoś powie czy to jest fer wobec reszty mogilnianów

BRAWO Panie Bartoszu, że nie zapomina Pan o swoich korzeniach, prosimy o jeszcze wieksze wsparcie dla nas. POZDRAWIAM

Drogi Panie Redaktorze. Z tego co się orientuję to nie ma takiej formy turystyki jak "campering" !! Jest Caravaning - to forma turystyki przy wykorzystaniu przyczepy kampingowej lub "campera" (specjanie dostosowany do turystyki samochód dostawczy). Ponadto na terenie naszego powiatu jest liczne grono miłośników tej formy turystyki, którzy od wielu lat czynnie biorą udział w licznych imprezach ogólnopolskich na terenie naszego kraju pod patronatem PZM oraz PFCC. Pozdrawiam!!

I To mi się podoba, osoba znana, wybierana przez ludzi z mogilna i okolic ujawnia właśnie nieświadomym co tak naprawdę robi, nie tak jak niektórzy myślą, że znika i robi kasę tylko robi to co może za głosy wyborców, aby w nam się żyło lepiej. A żeby połączyć pasję i pracę to wystarczy być profesjonalistą. Pozdrawiam Panie Bartoszu